Kylie Jenner bardzo długo ukrywała fakt, że jest w ciąży. Gwiazda tuż przed porodem pokazała wzruszające wideo, na którym rzeczywiście było widać jej duży ciążowy brzuszek. Nie musieliśmy jednak zbyt długo czekać na to, by Kylie wróciła do fenomenalnej formy. Zresztą jej siostra Khloe Kardashian, która chwilę po Kylie Jenner została mamą, również bardzo szybko zgubiła ciążowe kilogramy.
Jak wiadomo, w trakcie ciąży ciało ma prawo zachowywać się inaczej. Najbardziej "w kość" dostaje jednak skóra, która wraz z rosnącym brzuchem musi się rozciągać. Co za tym idzie, często ciężarne muszą liczyć się z tym, że na ich ciele pojawią się rozstępy. Jedna z fanek wprost zapytała Kylie Jenner, czy ona je ma.
Najmłodsza z rodu Kardashian-Jenner przyznała, że owszem ma rozstępy w kilku miejscach na ciele, ale nie zamierza nic z nimi robić.
Na piersiach, pośladkach, udach. Nie pozbędę się ich. Zaakceptowałam je, jako mały prezent od Stormi.
- odpowiedziała fance.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu na zdjęciach swoje rozstępy pokazała inna z sióstr. Mowa oczywiście o Kourtney Kardashian, która do sieci wrzuciła niewyretuszowane zdjęcie. Nie da się ukryć, że odbiór fanów był niezwykle pozytywny. Jedna z obserwatorek napisała nawet:
Na Kardashiance? Wow, w końcu normalnie.
Jeżeli nie widzieliście tego zdjęcia, możecie je zobaczyć tutaj.
Biorąc pod uwagę fakt, że cała rodzina, również Kylie Jenner, jest miłośniczką medycyny estetycznej, to zachowanie rozstępów na swoim ciele może niektórych nieźle zdziwić.