Katarzyna Glinka ma boskie ciało. Już teraz wiemy, jak wyglądają jej treningi

Katarzyna Glinka jakiś czas temu rozpoczęła intensywne treningi na siłowni pod okiem trenera personalnego. Efekty widoczne są gołym okiem. Jak trenuje?
Zobacz wideo

Katarzynę Glinkę większość z nas kojarzy z takich produkcji jak "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach", "Wkręceni", czy serialu "Barwy szczęścia". Aktorka jest również bardzo aktywna w social mediach, gdzie na Instagramie obserwuje ją już ponad 150 tysięcy fanów. Gwiazda chętnie odsłania również swoje boskie ciało, nad którym zachwycają się jej fani. Okazuje się, że Katarzyna Glinka trenuje w jednej z warszawskich siłowni pd szyldem KSW pod okiem trenera personalnego, o którym pisze w samych superlatywach. 

[...] Dziękuję, że mnie tak mądrze motywujesz. Bez napinki, ale robisz tak, że mi się CHCE! I o to chodzi Trener personalny to również świetny obserwator i Ty tak masz.

- napisała pod wspólnym zdjęciem z Arturem Jakuzem, trenerem personalnym. 

Nie da się ukryć, że Katarzyna Glinka podczas treningów nie odpuszcza. Na swoim profilu publikuje, krótkie nagrania, na których widać jakie ćwiczenia wykonuje. Wśród nich np. hip trust z gumą oporową nad kolanami i hantlem, czy podciąganie na drążku.

Kochani wrzucam motywator. Filmik zmontował mój trener @jakuzartur, że niby mi tak świetnie idzie. No cóż. Póki co pomagają gumy. Za dwa miesiące dam radę bez pomocy !!!! No, a jak nie dam, to przynajmniej będę wiedziała, że próbowałam :)
 

Pod nagraniami możemy przeczytać sporo pozytywnych komentarzy fanów, dla których Katarzyna Glinka jest niezłą motywacją. 

Pani Kasiu, jestem pod wrażeniem.
Woow! Podziwiam.
Przepraszam, że Ci wypomnę te 42 lata, ale jesteś cudowna, piękna, wyglądasz na 33-35! Uwielbiam!!

Nie da się ukryć, że Katarzyna Glinka wygląda fenomenalnie, a formy z pewnością pogratulować jej mogą Ewa Chodakowska, czy Anna Lewandowska. Niektórzy nawet zastanawiają się, czy treningi w siłowni KSW są początkiem jej kariery w MMA, ale podejrzewamy, że do takich pytań Katarzyna Glinka podchodzi z przymrużeniem oka. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.