Anna Mucha padła ofiarą oszustów tabletek na odchudzanie. "Nie wierzcie w to!"

Anna Mucha wydała krótkie oświadczenie na swoim Instagramie, w którym zapewnia, że padła ofiarą oszustów. Aktorka zapewnia, że nigdy nie reklamowała żadnych tabletek na odchudzanie.
Zobacz wideo

Co jakiś czas gwiazdy padają ofiarami internetowych oszustów, którzy zapewniają, że osoby z pierwszych stron gazet dzięki ich produktom schudły. To nie pierwszy raz, kiedy mamy taką sytuację w internecie. Jakiś czas temu głośno było o tym, że Małgorzata Rozenek-Majdan, Beata Tadla i Martyna Wojciechowska rzekomo reklamowały środki na odchudzanie marki Choco Lite. Jak się później okazało, ich wizerunek został bezprawnie wykorzystany. Tym razem również chodzi o środki odchudzające, a gwiazdą, która rzekomo miała schudnąć, dzięki tym suplementom miała być Anna Mucha. Na Instagramie oświadczyła, że to oszustwo i, że absolutnie nie reklamuje żadnych środków odchudzających. 

Anna Mucha padła ofiarą oszustówAnna Mucha padła ofiarą oszustów www.instagram.com/taannamucha/

Kochane, kilka z was otrzymało na Instagranmie informację, że reklamuję dodatek do diety. Kochani, błagam was, nie wierzcie w to. To jest oszustwo i nie wierzcie w to, że ja wam wciskam jakieś suplementy. Nie bierzcie do ust czegoś, czego wcześniej nie sprawdziliście, co nie jest zdrowe i bezpieczne. Przede wszystkim nie wierzcie w to, że ja wam wciskam tego typu kity, nie wciskam!

- powiedziała Anna Mucha na Insta Story. 

Warto dodać, że suplementy, przy których pojawił się wizerunek Anny Muchy, nie należały do najtańszych, bo opakowanie to koszt ponad 100 złotych. 

Aktorka w żartobliwy sposób zdradziła jeden ze sposobów, który rzeczywiście może poskutkować utratą nawet kilkunastu kilogramów i to w jedną noc. 

Znam jeden sposób na szybką utratę wagi, nawet w ciągu jednej nocy! Wystarczy odciąć sobie nogę albo urodzić dziecko!

Nie wiemy, czy sprawa trafi na policję, ale patrząc na podobne sytuacje, które miały miejsce kilka miesięcy temu, możemy spodziewać się, że tak. Przypomnijmy, że bezprawne wykorzystanie wizerunku jest karalne. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.