Marina Łuczenko-Szczęsna w ostatnim czasie ma sporo pracy, bo jak wiemy, pracuje ona na planie powracającego serialu "39 i pół tygodnia", gdzie już jesienią będziemy mogli oglądać ją w roli Amandy. Ostatnie tygodnie to również wspieranie swojego męża, który od dłuższego czasu mierzył się z urazem kolana i teraz w końcu przyszedł czas na operację. O tym, co dokładnie stało się Wojciechowi Szczęsnemu, pisaliśmy tutaj.
Wczoraj tj. 10 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski w piłce nożnej podjęła Izrael w eliminacjach do Euro 2020. Niestety, na boisku nie zobaczyliśmy Wojtka Szczęsnego, który wciąż rehabilituje się po operacji. W zamian za to bramkarz Juventusu Turyn wspólnie z żoną Mariną Łuczneko-Szczęsną dopingował naszą reprezentację z trybun. Okazuje się, że para robiła to wspólnie po raz pierwszy!
Pierwszy raz w życiu oglądałam mecz reprezentacji Polski z trybun z mężem Wojciechem Szczęsnym. Zawsze kibicujemy! Całym sercem z Polską! Brawo!!!
- napisała pod zdjęciem.
Na stadionie pojawiły się również inne gwiazdy. Całą galerię obejrzycie tutaj.
Emocje na Stadionie Narodowym w Warszawie sięgały w poniedziałek zenitu. To wszystko za sprawą imponujących bramek naszej reprezentacji. Choć wszyscy liczyli na zwycięstwo, chyba nikt nie przypuszczał, że uda nam się strzelić aż tyle bramek. Bramki strzelili Krzysztof Piątek (35'), Robert Lewandowski (56' z rzutu karnego), Kamil Grosicki (59'), Damian Kądzior (84'). Dla Damiana to była pierwsza bramka w reprezentacji Polski. Wczorajsza gra Polaków z pewnością zadowoliła kibiców, tym bardziej że na ten moment Polska zajmuje pierwsze miejsce w swojej grupie, a na koncie ma zero straconych bramek. Teraz większość z piłkarzy uda się na urlopy, a już we wrześniu wracają mecze rewanżowe w ramach eliminacji do Euro 2020.