Ewa Chodakowska nie ukrywa, że jej świetna forma fizyczna jest efektem ubocznym stylu życia, który prowadzi od wielu lat. Trenerka jest niewątpliwym wzorem oraz motywacją milionów kobiet w Polsce i na świecie. Wiele kobiet marzy o takiej sylwetce, jaką pochwalić się może Ewa. Nic więc dziwnego, że fanki patrząc na trenerkę, dopytują o szczegóły jej diety oraz treningów. - "Mam 37 lat. Moje ciało jest wizytówką mojej pracy i pasji. Mówi wiele o mnie samej, o nawykach, samodyscyplinie, sile woli, wytrwałości, uporze w dążeniu do celu. W moim przypadku, zdrowy styl życia jest celem samym w sobie, a efektem ubocznym jest efekt mojego ciała" - przyznaje otwarcie Ewa Chodakowska.
Trenerka wypytywana o swoją dietę, treningi, a także grzeszki, które zdarza jej się popełniać, postanowiła zaspokoić ciekawość swoich obserwatorek i opisała wszystko na swoim Instagramie. Patrząc na formę Ewy Chodakowskiej, mogłoby się wydawać, że jej dieta nie zawiera zbyt dużo kalorii, a treningi wykonuje każdego dnia. Nic bardziej mylnego! Ewa od lat powtarza, że aby chudnąć i być zdrowym trzeba jeść, ale zdrowo, czego trenerka jest najlepszym przykładem.
- "Będzie ostro! Codziennie rano wstaje z łóżka z takim zacieszem, bo pod drzwiami czeka na mnie moje pudełko! Babeczki, pytacie o moją kaloryczność. Jem około 2500 kcal dziennie - 2200 kcal w pudełku, do tego przekąska lub smoothie BE RAW z ręką na sercu. Kto spróbował, ten rozumie. Trenuje 3 - 5 razy w tygodniu po 30 - 45 minut - od 10 lat regularnie! Wiele razy słyszę, że jadę całe życie na odżywkach, wspomagaczach, hormonach i Bóg wie czym jeszcze - stąd ta forma. Zapewniam Cię! Mam pier***ca (pardon maj frencz) na punkcie swojego zdrowia! Nigdy nie ryzykowałabym swojego życia, które tak kocham, dla śmiesznych efektów wizualnych! Trzeba być imbecylem skończonym, żeby robić sobie krzywdę! W imię czego? Odbicia w lustrze? Badam się regularnie, badam wszystko! Moje wyniki są wzorowe! Jem idealnie! Warzywa (w smoothies, które żuję zanim połknę) i ryby to moi najlepsi przyjaciele - masa dobrych tłuszczy! Robię cheat day raz w tygodniu - deser musi być czekoladowy. Zdrowy styl życia to mój styl życia! Alkohol? Raz na miesiąc/dwa... 1-2 kieliszki czerwonego wina. Cały sierpień - Grecja i tam faktycznie pilnuję się mniej - parę kilo na plusie, ale bez wyrzutów sumienia. No i raz w roku Sylwester, gdzie zawsze namieszam i następnego dnia jest mi źle... Święta nie jestem, ale nigdy przenigdy nie ryzykowałabym zdrowia dla efektów wizualnych! Jeśli słyszysz takie opinie na mój temat to wiedz, że mówi to osoba, która najpewniej walczy, ale nie widzi efektów - polecam przyjrzenie się bliżej stanu zdrowia! lub osoba która jest totalnym leniem! Przekaz ode mnie, żeby ruszyła tyłek. Każdy zdrowy organizm będzie reagował na zdrowy styl życia! - zdradza na swoim Instagramie Ewa Chodakowska.