Anna Lewandowska jest niewątpliwym guru oraz jednym z największych autorytetów w temacie zdrowego stylu życia. Warto przypomnieć, że trenerka już dwukrotnie uzyskała tytuł magistra, a oprócz tego, w swoim naukowym dorobku ma też 56 polskich i zagranicznych certyfikatów w specjalizacjach: dietetyka, sport, motywacja i zdrowa ciąża. Z jej porad i planów treningowych korzystają setki tysięcy osób, więc nic dziwnego, że jej posty z poradami, które pojawiają się w social mediach, cieszą się tak dużą popularnością.
Im bliżej wakacji, tym więcej osób nagle chce poprawić swoją sylwetkę i pozbyć się zbędnych kilogramów. Często takie zrywy sprawiają, że ludzie przechodzą na drakońskie diety i zamiast efektów, jedyne co uzyskują to efekt jo-jo, a także uszczerbki zdrowotne. W związku z tym, Anna Lewandowska postanowiła wyjść naprzeciw swoim fanom i na swoim instagramowym profilu opublikowała post, w którym postanowiła porazić fanom, jak przygotować swoje ciało do sezonu bikini. Niestety, ale zwolennicy szybkich rozwiązań oraz diet cud nie mają czego szukać we wskazówkach trenerki. Anna Lewandowska przypomniała, że przede wszystkim dbać o swoje ciało należy przez okrągły rok, a nie tylko przed wakacjami. Dodatkowo podkreśliła, że niezwykle ważne jest, by każde odchudzanie odbywało się w sposób racjonalny i zdrowy, który w żaden sposób nie zaszkodzi naszemu organizmowi.
-"Formy na lato nie da się zrobić w miesiąc. Patrzmy na to przez pryzmat zdrowia! Dbajmy o siebie przez cały rok. Od czego zacząć? Pierwszy krok: Zaakceptować siebie! Drugi: Pozwolić sobie pomóc. Trzeci: możesz skorzystać z mojej aplikacji @Diet_Training_by_Ann, która ułatwi krok 1 i 2, połączy dietę z planem treningowym. Co o tym myślisz :)?" - napisała Anna Lewandowska na swoim Instagramie.