W 2011 roku Michał Szpak wziął udział w telewizyjnym show X-Factor. Choć piosenkarz nie zwyciężył w programie, a jedynie znalazł się w ścisłym finale, to jego kariera nieustannie się rozwija. Piosenkarz przez długi czas nie mógł pochwalić się atletycznym wyglądem, gdyż jego sylwetka należała raczej do tych drobniejszych, jednak już jakiś czas po programie bardzo się to zmieniło, kiedy zaczął swoją przygodę z ćwiczeniami na siłowni. Wówczas Michał zdecydował się na trenowanie pod okiem trenera personalnego. Teraz, po kilku latach regularnych treningów, sylwetka piosenkarza zmieniła się zupełnie. Największą metamorfozę widać po klatce piersiowej oraz ramionach Michała Szpaka, na których widać mocno zarysowane mięśnie bicepsów i tricepsów.
Michał Szpak jest niezwykle aktywny na swoich social mediach, gdzie nie tylko dzieli się efektami swojej muzycznej pracy, ale z dumą prezentuje również efekty swoich regularnych treningów na siłowni. W jednym z ostatnich wywiadów, którego wokalista udzielił telewizji eurovision.tv, opowiedział o tym, jek wygląda jego życie w które na stałe wpisana jest już aktywność fizyczna:
Kiedy się budzę, myję zęby i lecę na siłownię. Związek pomiędzy muzyką a sportem jest dla mnie bardzo prosty. Nie mogę sobie wyobrazić ćwiczeń bez muzyki. Kiedy biegam wolę muzykę rockową, ponieważ taka muzyka mnie pobudza. Kiedy robię ćwiczenia bardziej fit, to wolę być zrelaksowany, więc słucham więcej popu. Sport w mojej karierze jest bardzo ważny, ponieważ daje mi kopa i mogę się zrelaksować przed koncertem, kiedy ćwiczę.
Michał Szpak przyznał też, że treningi są dla niego tak samo skutecznym lekarstwem, co muzyka. Dzięki aktywności fizycznej muzyk jest w stanie przygotować organizm na kolejne wyzwania.