Ewa Chodakowska regularnie organizuje dla swoich obserwatorek w social mediach różne wyzwania treningowe, które pomagają uczestniczkom na stałe wprowadzić w życie zdrowe jadłospisy oraz aktywność fizyczną. Podczas takich akcji, trenerka za pomocą social mediów motywuje do zmiany, udostępnia plany treningowe oraz przykładowe jadłospisy. W ostatnim czasie jednak, Ewa zmieniła nieco formę jej wyzwań. Podczas ostatniej akcji, to uczestniczki miały za zadanie codziennie motywować się wzajemnie i publikować swoje raporty poprzez kanały social media - taka forma ewidentnie przypadła im go gustu, gdyż jeszcze ta akcja nie dobiegła do końca, a fanki trenerki już dopytywały o kolejną.
Ewa Chodakowska nie zawiodła swoich fanek, gdyż od dawana planowała dla nich kolejne wyzwanie. Tym razem postanowiła jednak, że będzie to coś zupełnie innego. Oprócz diety i treningów, które są absolutną podstawą każdej akcji, Ewa pracować będzie z uczestniczkami nad oczyszczeniem głowy z negatywnych myśli, będzie szerzyć wiedzę na temat świadomej pielęgnacji oraz podpowie jak zapobiegać, zamiast leczyć. W ostatnim poście na Instagramie zdradziła dokładnie jeden z elementów, na którym skupione będzie najbliższe wyzwanie:
- Kolejne wyzwanie będzie składać się z kilku „podwyzwań”. Jednym z nich będzie detox głowy - odwyk od: negatywnych myśli, złości z byle powodu, nadinterpretacji... To coś, co przerobiłam na sobie. Uwierz mi, przez 10 lat w mediach naoglądałam się, naczytałam się strasznych komentarzy na swój temat. Wiesz... Mogłam przesiąknąć nienawiścią na wskroś, mogłam zbudować nieprzepuszczalny pancerz, mogłam stać się wyniosła, mogłam upić się sodówką i olać wszystko, mogłam wylecieć na koniec świata i już nie wracać... a ja? Jeszcze mocniej osadziłam się na ziemi, jeszcze bardziej zapragnęłam pomagać, jeszcze bardziej zrozumiałam skąd pochodzi ta frustracja u drugiego człowieka. Po 10 lat mam w sobie więcej miłości i spokoju niż kiedykolwiek wcześniej. Złe rzeczy dzieją się każdego dnia... Na każdym kroku... Na większość z nich nie mamy wpływu.. Powiem ci, jak ja sobie z nimi radzę, jak sobie poradziłam na swoim przykładzie... Kto wie, może zdołam cię zainspirować tym, co sama przetestowałam na sobie. Pozytywnej głowy, pozytywnego myślenia można się nauczyć - napisała na Instagramie Ewa Chodakowska.
Jak wam się podoba taki pomysł na wyzwanie?