Sara Boruc i Artur Boruc na początku maja 2019 roku, przywitali na świecie swoje trzecie dziecko - pierwszego synka o imieniu Noah. Sara od wielu lat jest miłośniczką zdrowego oraz aktywnego stylu życia i nawet podczas ciąży się to nie zmieniło. Żona Artura Boruca nie odpuszczała treningów i zdrowo się odżywiała, co zaowocowało szybką utratą kilogramów po urodzeniu synka.
Zaledwie tydzień po urodzeniu dziecka, Sara Boruc na swoim Instagramie pokazała, jak wygląda jej brzuch. Po ciąży prawie nie było już śladu. Sara wyznała, że tak szybki spadek wagi po porodzie zawdzięcza swojej diecie oraz aktywności fizycznej przed i w trakcie ciąży. Jak sama przyznaje, nigdy nie była wielką miłośniczką treningów na siłowni, jednak aktywność fizyczna towarzyszy jej od zawsze. Sara preferuje raczej trening w domu, z ciężarem własnego ciała lub niewielkim obciążeniem.
Na Instagramie Sary pojawiało się mnóstwo pytań od fanów, którzy byli ciekawi, ile przytyła ona w trakcie ciąży. Piosenkarka otwarcie odpowiedziała na zadawane jej pytanie.
12 kg -napisała Sara.
Tak naprawdę ciężko było zauważyć dodatkowe kilogramy, bo przez długi czas brzuszek Sary był niemalże niezauważalny. Jednak widać, że zdrowy styl życia przed i w trakcie w ciąży się opłaca, bo choć żona Artura Boruca przytyła 12 kg, to zaraz po porodzie zaczęły ona naturalnie znikać.
Trzy tygodnie po urodzeniu synka, Sara wraz z całą rodziną wybrała się na wakacje. Na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie w kostiumie kąpielowym.
Wreszcie trochę słoneczka i zasłużonego wypoczynku (powiedzmy) - napisała pod zdjęciem Sara.
Część obserwatorów dopytywała, jak mały Noah zniósł podróż samolotem oraz jak zachowuje się na wakacjach. Sara rozwiała wszystkie wątpliwości:
cudownie, spał cały lot
super, śpi i je :)
Znaczna większość jednak zwróciła uwagę na fantastyczną figurę piosenkarki. Sara w kostiumie kąpielowym prezentuje się naprawdę zjawiskowo, a po ciąży nie ma ani śladu. Fani nie kryli zachwytu w komentarzach pod zdjęciem:
Sara ja ty już zaje***cie wyglądasz!
Mamusia jaka forma!
Pięknie pani wygląda, macierzyństwo służy
Jeszcze trochę pracy mnie czeka, parę nadprogramowych kg do zrzucenia, ale bardzo dziękuje - odpowiedziała na komplementy Sara Boruc.