Marta Manowska to dziennikarka, którą dobrze kojarzą fani programu "Rolnik szuka żony". Telewizyjne show, dało jej całkiem niezłą popularność, bo na Instagramie obserwuje ją prawie 90 tys. fanów. Co więcej, Marta przeszła także metamorfozę. Schudła, zmieniła fryzurę i coraz częściej pojawia się na branżowych imprezach. Niedawno wśród innych gwiazd z polskiego show-biznesu bawiła się na imprezie z okazji urodzin ekskluzywnego butiku Moliera 2. We wtorek na swoim Instagramie poinformowała, że zaczyna akcję bikini.
Walczymy? Ja podjęłam wyzwanie #bikini z @chodakowskaewa Chcę ćwiczyć 5 razy w tygodniu! Dołączysz? Ja już się motywuje na instastory! Chcesz motywować się ze mną? Wysyłać filmiki? Pozdrawiać się? Proszę bardzo .
Podpis uzupełniła zdjęciem po treningu. Na fotce widać, że z figurą Marty Manowskiej jest już naprawdę dobrze. Jeżeli choć raz trenowaliście z płytą Ewy Chodakowskiej, to z pewnością wiecie, że taki trening daje nieźle popalić, ale również efekty widoczne są gołym okiem nawet w krótkim czasie.
Marta, ale Ty świetnie wyglądasz. U Ciebie już jest projekt bikini zakończony.
- napisał jeden z obserwatorów.
Dziennikarka nie pozostawiła tego komentarza bez odpowiedzi i napisała:
Zaczęłam, dziś trzeci trening, ale nie odpuszczam.
Na Insta Story pokazała, że nie odpuszcza nawet na chwilę, bo trening wykonała mimo późnej pory. Co więcej, Marta Manowska też dba o formę w kuchni. We wtorek pokazała, jak gotuje chilli sin carne, czyli wegańską wersję chilli con carne. Z tego wynika, że gwiazda jest na diecie bezmięsnej.
Czy uda jej się osiągnąć wymarzoną sylwetkę i być gotową na sezon bikini? Jest to wielce prawdopodobne, bo jej determinacja widoczna jest gołym okiem, tak samo, jak lecące w dół kilogramy. Ciekawe, czy Marta Manowska miała okazję już poznać Ewę Chodakowską, w końcu obie pracują w tej samej stacji.
ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Rozenek-Majdan ma dość zdjęć kobiet z płaskimi brzuchami tydzień po porodzie
