Ewa Chodakowska swoją karierę w Polsce rozpoczęła ponad 8 lat temu i od tego czasu działa na najwyższych obrotach. Trenerka od początku 2019 roku zapowiadała, że w tym roku planuje w końcu zwolnić. Treningi, projekty, tygodnie metamorfoz, własne marki...- to wszystko wymagało na początku od trenerki mnóstwo czasu i 100 procent zaangażowania Ewy Chodakowskiej, a teraz, jak mówi sama trenerka, kiedy każdy z projektów żyje już swoim życiem, może pozwolić sobie na wciśnięcie hamulca i poświęcenie więcej czasu samej sobie.
Zrezygnowałam z takiej intensywności pracy jak dotychczas... ale nie odcinam się na amen! Plan jest taki: Z 12 tygodni metamorfoz rocznie zrobię max 4... obiecuje ze będzie więcej miejsc na każdy z wyjazdów. Z 40 dni warsztatowych rocznie zrobię max 10 (...) Nie podejmuje się już tworzenia żadnych nowych BRANDÓW! Zamknęliśmy z Lefterisem magiczną 10. (...) Obiecaliśmy sobie z mężem nie wpadać na nowe pomysły - pisała jakiś czas temu Ewa Chodakowska na swoim Instagramie.
Początek roku nie pozwolił jeszcze Ewie wprowadzić w życie jej planu. Trenerka musiała sfinalizować dwa niezwykle ważne dla niej projekty - jednym z nich była ambasadorska kolekcja dla marki W.KRUK, natomiast drugi to własna linia naturalnych kosmetyków. Jednak po tym intensywnym, pierwszym kwartale, chyba w końcu udaje się wdrożyć Ewie jej postanowienia. Trenerka wraz ze swoją przyjaciółką, z którą wspólnie prowadzi Be diet catering, poleciała na Bali. Na swoim InstaStories opublikowała krótką relację zaraz po przylocie na miejsce. Na stories zobaczyć możemy nie tyko piękne widoki, ale również luksusowy hotel, w którym zatrzymała się Ewa Chodakowska. To Bulgari Resort Bali, w którym za noc trzeba zapłacić średnio od 3 do 5 tysięcy złotych. W tak rajskim miejscu, trenerka z pewnością szybko naładuje baterie.
Ewa Chodakowska na Bali https://www.instagram.com/chodakowskaewa/