Prawdopodobnie, gdybyśmy mieli policzyć, ile godzin rocznie Anna Lewandowska spędza w chmurach, byłoby tego naprawdę sporo. To się tyczy również małej Klary Lewandowskiej, która lata, no może nie tak dużo, jak mama, ale trasę Warszawa-Monachium i Monachium-Warszawa z pewnością doskonale już zna. Dzieci są różne, jedne całe loty przesypiają, a inne potrzebują dużo bodźców, żeby im się po prostu nie nudziło.
Anna Lewandowska jako mama postanowiła zdradzić swoim obserwatorkom, jak ona radzi sobie z dzieckiem w samolocie. W poście na Instagramie poruszyła również temat korzystania przez Klarę z telefonu.
Odkąd Anna Lewandowska została mamą, postanowiła się dzielić swoją wiedzą z dziedziny macierzyństwa. Na portalu Baby by Ann można także znaleźć sporo przydatnych artykułów. Na jej Instagramie raz na jakiś czas również pojawiają się posty o tematyce dziecięcej. Tym razem żona Roberta Lewandowskiego pisze o tym, jak przetrwać lot z dzieckiem.
- "[...] Przed każdym lotem wymyślam jej różne atrakcje, które uprzyjemnią czas podczas podróży. Wcześniej wybieramy zabawki, książki. Bardzo lubimy wszelkie zabawki magnetyczne np. książeczki układanki z elementami na magnes. U nas idealnie sprawdzają się małe drewniane edukacyjne zabawki jak telefon czy aparat. Robienie zdjęć chmurom sprawia dużo frajdy. Podróż bez przyjaciela? Nic z tych rzeczy! Zawsze mamy pod ręką ulubioną przytulankę Klary. Pakujemy również ciastolinę czy manualne gniotki" - zaczęła trenerka.
W dalszej części Lewandowska porusza temat korzystania przez dzieci z telefonu. Czy mała Klara może oglądać bajki w trakcie lotu?
Bajki w telefonie? To już zostawiam na momenty kryzysowe, ale na szczęście są one rzadkie.
Trenerka, podsumowując swój post, zapowiedziała również nową książeczkę, w której znajdą się przepisy dla dzieci, w tym również takie, które doskonale sprawdzą się podczas podróży samolotem.