Anna Lewandowska jest niewątpliwie wzorem do naśladowania jeśli chodzi o zdrowy styl życia. Przykłada ogromną uwagę do regularnej aktywności fizycznej, ale także do zdrowego odżywiania. Trenerka postrzega zdrowy styl życia jako sposób na utrzymanie zdrowia, czyli bezcennej wartości dla każdego człowieka. Anna Lewandowska stworzyła nawet autorskie trzy filary zdrowia, których wdrożenie w życie ma pomóc w utrzymaniu dobrej kondycji fizycznej naszego organizmu. Pierwszym, podstawowym filarem jest właśnie zdrowa dieta, o którą należy zadbać w pierwszej kolejności. To m.in. ogromna świadomość żywieniowa Ani i chęć szerzenia zdrowego stylu życia była inspiracją dla niej do stworzenia marki Foods by Ann.
Anna Lewandowska wprowadziła na rynek markę Foods by Ann w lipcu 2016 roku. Na początku w ofercie marki dostępne były zdrowe batony, jednak trenerka, w miarę upływu czasu znacznie rozbudowała asortyment Foods by Ann. Dziś, oprócz batonów, dostępne są także masła orzechowe, puddingi, zupy, masła, oleje, lody, czekolady, liofilizowane owoce i warzywa w proszku, białka roślinne, musli, a nawet zdrowy energy drink oraz suplementy diety. Ania nie zamierza jednak na tym poprzestać i nieustannie wprowadza nowości.
Nowości Foods by Ann myfitness.pl
Swoją nowością, Anna Lewandowska zaskoczyła nas jeszcze przed premierą, wysyłając paczkę, w której znalazły się orzechy w czekoladzie - nowość w ofercie Foods by Ann, która do sprzedaży trafiła 11 kwietnia. W przesyłce znalazłyśmy trzy rodzaje orzechów w czekoladzie - orzechy laskowe, migdały oraz orzechy nerkowca - i od razu przystąpiłyśmy do testowania.
Najpierw zerknęłyśmy na skład przekąsek, który jak w przypadku większości produktów Anny Lewandowskiej, jest krótki i bez zbędnych dodatków: czekolada 60 proc. kakao (miazga kakaowa, cukier kokosowy, tłuszcz kakaowy) i surowe orzechy (laskowe, migdały lub nerkowca). Spróbowałyśmy i dosłownie przepadłyśmy. Które według nas są najlepsze? Ciężko było wydać jednoznaczną opinię, jednak minimalną przewagę zyskały u nas migdały oraz orzechy nerkowca. Jeśli lubicie orzechy w czekoladzie, to te będą zdrową alternatywą. Mimo wszystko nie można przesadzać z ich ilością, gdyż są dość kaloryczne - w opakowaniu (50 g) znajduje się około 300 kcal.