Kayla Itsines już od kilku lat regularnie motywuje oraz inspiruje rzesze swoich obserwatorek na Instagramie, zamieszczając filmiki treningowe, efekty swoich treningów, a także metamorfozy swoich podopiecznych i osób, które z nią ćwiczą. Przez ostatnich kilka miesięcy chwali się również zdjęciamioraz nagraniami z treningów, na których ma już bardzo widoczny ciążowy brzuszek. 10 tygodni temu, kiedy Kayla Itsines była w 24 tygodniu ciąż, zamieściła na swoim Instagramie krótki filmik ze swojego treningu. Pod filmem rozpętała się burza, a internauci zaczęli krytykować trenerkę za to, że naraża dziecko podnosząc ciężary i wykonując tak intensywne ćwiczenia z dodatkowym obciążeniem. Kayla szybko jednak odpowiedziała na zarzuty:
Spokojnie, mojemu dziecku nie dzieje się krzywda. Będąc w ciąży możecie trenować z obciążeniem, trzeba tylko przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. Trening w ciąży to wspaniała rzecz. Byłam aktywna fizycznie przez całe moje życie. Tak długo, jak lekarz nie podaje żadnych przeciwwskazań, możecie więc trenować i podnosić ciężarki. (…) Nie trenuję w tej chwili z dużym obciążeniem. Mówiąc szczerze, zmniejszyłam je o połowę w stosunku do hantli, z jakim ćwiczyłam wcześniej. Wszystkie mamy zgodzą się ze mną, że w każdym domu jest mnóstwo rzeczy o wiele cięższych niż 5 kg. Nie mówiąc już o podnoszeniu starszych dzieci! Odpowiadając na Wasze wątpliwości: nie, moje ciężarki nie są zbyt ciężkie (właściwie są dla mnie nawet zbyt lekkie). Trening nie szkodzi w żaden sposób dziecku. I tak, możecie ćwiczyć z obciążeniem w trakcie ciąży - napisała Kayla Itsines na swoim Instagramie.
Kayla Itsines trenuje w 35 tygodniu ciąży
Popularna trenerka jest obecnie w 35 tygodniu ciąży i już wkrótce przywita na świecie swoje pierwsze dziecko. Kayla pozostaje jednak cały czas aktywna, a jednym ze swoich ostatnich treningów podzieliła się z fanami na Instagramie.
Nadal mogę robić burpees! Oto mój zmodyfikowany trening, odpowiedni dla kobiet, które są w ciąży. Jestem teraz w 35 tygodniu i czuję się bardzo dobrze! - napisała trenerka pod filmikiem.
Tym razem pod filmikiem nie pojawiły się negatywne komentarze, krytykujące trenerkę za treningi w ciąży. Pojawiło się natomiast mnóstwo komentarzy, które wyrażały podziw oraz poziom sprawności trenerki w tak zaawansowanej ciąży.
