Program "Dance dance dance" cieszy się naprawdę dużą popularność. Co tydzień występujące w nim gwiazdy tańczą do hitów, które wszyscy dobrze znamy. W każdym odcinku widzimy występ duetu i jedną solówkę. Kilka dni temu, bo 30 marca na scenie Katarzyna Dziurska doprowadziła telewidzów i jurorów do łez.
Katarzyna Dziurska ma taneczną przeszłość. Gwiazda przez jakiś czas była cheerleaderką, ale ostatecznie szersze grono fanów poznało ją jako zawodniczkę bikini fitness, gdzie osiągała niesamowite wyniki sportowe. To również zaprowadziło ją do "Tańca z gwiazdami", gdzie w finale przegrała z Beatą Tadlą.
Widać, że ten taniec jest jej naprawdę bliski i pewnie dlatego fit gwiazda zdecydowała się na udział w programie "Dance dance dance".
W miniony piątek Dziurska miała nie lada wyzwanie. Piosenkę Sia - Chandelier zna większość z nas, a układ taneczny, który widzimy w teledysku, prezentowany przez dziewczynkę, jest naprawdę trudny. Dodatkowo poza tańcem, w tym wideo ogromną rolę odgrywają także emocje. Jak sobie poradziła Kasia Dziurska? Okazuje się, że znakomicie! Na widowni jej chłopak Emil Gankowski był do tego stopnia wzruszony, że do jego oczu napłynęły łzy. A jurorzy? Nie mogli wyjść z zachwytu. Ewa Chodakowska ze łzami w oczach powiedziała: -" Jesteś mistrzem". Robert Kupisz z kolei powiedział, że to, co Kasia Dziurska zaprezentowała, jest wielkie i chyli jej czoła. Ida Nowakowska na koniec dodała:
Według mnie masz ciało, dusze i serce tancerza.
Ostatecznie poprzeczka została powieszona naprawdę wysoko, bo gwiazda za swoją solówkę otrzymała 29,5 pkt!
Tydzień wcześniej swoją solówkę tańczył Emil Gankowski, który również zachwycił widzów popisami do piosenki z filmu Magic Mike. Kasia i Emil są zdecydowanie jedną z najbardziej lubianych par w programie "Dance dance dance".