Katarzyna Warnke całkowicie wyrzuciła z diety jeden produkt. Porównała go do kokainy

Katarzyna Warnke zachwyca szczupłą sylwetką. Gwiazdą, którą obecnie można oglądać w kinach w filmie "Kobiety Mafii 2" przyznała się, że całkowicie zrezygnowała z produktu, który według niej uzależnia jak kokaina.
Zobacz wideo

Katarzyna Warnke ma 42 lata, a jej szczupła sylwetka zachwyca wszystkich fanów. Gwiazda bardzo dba o to co ląduję na jej talerzu, a także regularnie ćwiczy. To własnie to składa się głównie na jej boskie ciało. Jak wygląda jej dieta i trening? 

Katarzyna Warnke zrezygnowała z cukru 

W najnowszym wywiadzie dla Fakt.pl Katarzyna Warnke przyznała się do tego, że całkowicie zrezygnowała z jedzenia cukru, a także produktów, które zawierają go sporo w swoim składzie sporo. Dlaczego? Aktorka twierdzi, że jest on tak samo uzależniający jak kokaina. - Jestem wybredna jeśli chodzi o jedzenie. Przede wszystkim wystrzegam się cukru. On czyni nam najwięcej zła! Uzależnia bardziej niż kokaina - mówiła w rozmowie z Faktem. Aktorka w tej samej rozmowie przyznała również, że jest miłośniczką detoksów, ale tylko tych kilkudniowych, choć nie ukrywa, że chciałaby spróbować "głodówek". - Lubię też diety oczyszczające. Oczyszczam organizm sokami, ale maksymalnie przez trzy dni. Nie przekonałam się jeszcze do głodówek, a podobno fajnie jest raz w tygodniu się pogłodzić. Na pewno niedługo spróbuję – mówiła Warnke w wywiadzie. 

Przeglądając profil na Instagramie Warnke dowiedzieliśmy się również, że gwiazda od stycznia 2019 roku nie je mięsa. W social mediach powstała nawet akcja Vegenuary, która zachęcała wszystkich do przejścia na miesięczny wegetarianizm. Aktorka postanowiła jednak to postanowienie wcielić na całe życie, a nie tylko miesiąc. 

Ze względów ekologicznych, zdrowotnych i etycznych. Jakoś przestałam mięso lubić, tak naturalnie.

- napisała na Instagramie. 

Jak trenuje Katarzyna Warnke? 

Jakiś czas temu mąż Warnke, Piotr Stramowski zaczął regularnie trenować w klubie MMA. Także Katarzyna miała wystąpić w filmie, w którym miała zagrać zawodniczkę mieszanych sztuk walki, jednak ostatecznie film nie ujrzał światła dziennego. Warnke specjalnie do roli nawet ścięła włosy na krótki. Choć z produkcji nic nie wyszło to treningi MMA u aktorki zostały. Na jej profilu na Instagramie wielokrotnie mogliśmy zobaczyć zdjęcia z sali, czy oktagonu. 

Warto dodać, że takie treningi znakomicie poprawiają kondycję, ale również rzeźbią i wzmacniają całe ciało. 

 
 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.