Na Instagramie co chwila widzimy jakieś nowe wyzwania. Czasem trzeba zatańczyć, innym razem opublikować zdjęcie z jakimś napisem, lub podjąć wyzwanie, że przez kilka dni coś się robi lub na odwrót. Ostatnio bardzo popularne było "10yearchallenge", które polskie i zagraniczne gwiazdy pokochały. Swoje stare zdjęcia pokazały Anna Wendzikowska, Fit Lovers, Madonna, Niki Minaj czy właśnie Jennifer Lopez. Jak wyglądała 10 lat temu? Możecie to zobaczyć tutaj.
Tym razem seksowna JLo postanowiła podjąć wyzwanie "10 dni bez cukru i węglowodanów". O co w nim chodzi? Otóż, ze swojej diety należy wyeliminować wszystkie źródła cukru czyli: soki, owoce, kolorowe napoje, słodycze itp. Piosenkarka przez 10 dni nie będzie też jadła żadnego źródła węglowodanów, czyli makaronów, kasz, ryżu i innych.
Co w takim razie możemy znaleźć na talerzu Jennifer Lopez? Głównie warzywa i białko. Z pewnością znajdują się na nim również zdrowe źródła tłuszczu, bo to właśnie z niego czerpiemy sporo energii, jeżeli dieta uboga jest w węglowodany.
Tak właściwie to moglibyśmy zadać sobie pytanie po co Jennifer Lopez to robi? W końcu jej ciało wygląda wręcz perfekcyjnie. Choć gwiazda nie zdradziła tego w poście na Instagramie to możemy podejrzewać, że robi to ona z kwestii czysto zdrowotnej. Wiemy, że JLo jest fanką zdrowego stylu życia, dlatego prawdopodobnie dlatego zdecydowała się na to wyzwanie. A jak wygląda? Zobaczcie sami.
4 dzień i czuję się trochę lepiej. Kto jest ze mną?
- napisała pod zdjęciem.
Nie da się ukryć, że piosenkarka wygląda naprawdę dobrze. Pytanie tylko czy to kwestia tego wyzwania, czy może po prostu codziennego, zdrowego stylu życia i treningów?
A może i wy chcecie podjąć takie wyzwanie?