Top model od kilku sezonów zbiera przed telewizorami setki tysięcy fanów, którzy z zapartym tchem czekają na kolejny odcinek. W show pojawiają się coraz to nowsze osoby, które czasem swoim zachowaniem wzbudzają kontrowersję. W siódmej edycji widzimy także Katarzynę Szklarczyk, która według Joanny Krupy idealnie nadaje się na zwyciężczynię polskiego Top Model.
Okazuje się, że modelka w przeszłości miała już do czynienia z konkursami piękności. W 2017 roku wzięła udział w World Miss University, w którym zdobyła szarfę IV Wicemiss Świata Studentek i tytuł Miss Peace. Jak sama jednak przyznaje nie podeszła do tego z dużym dystansem.
Bardzo się ucieszyłam. (...) Ale pojechałam przeżyć tam super przygodę, a nie wygrać konkurs, bo wiem, że to bywa ustawione. (...) Otrzymałyśmy też korony, które musiałyśmy zwrócić zaraz po finale, bo były tylko do zdjęć - opowiedziała na YouTube.
Kasia zdobywa coraz większą popularność w sieci, dlatego postanowiła ją jeszcze bardziej wykorzystać i założyła kanał na Youtube. Modelka opowiedziała tam o tym, jak wyglądają konkursy Miss, a także przyznała się do tego, że cierpiała na bulimię. Skutki drastycznych diet nie tylko odbijały się na jej wyglądzie, ale również psychice.
Stosowałam głodówki, co było ogromną głupotą. Potrafiłam przez pięć dni nic nie jeść, tylko pić kawę. Czułam się okropnie. Potem przychodziły dni, że miałam wszystkiego dość. To się bardzo odbija na psychice - wyznała modelka. Ta choroba wiąże się też z ogromnymi wyrzutami sumienia. Po kilku miesiącach wróciłam do normalnej wagi. Wyleczyłam się z tego, to było w mojej głowie. Ta choroba jest straszna.
Teraz Kasia waży 63 kg przy wzroście 180 cm.
Pamiętacie pierwszą edycję 'Top Model'? Niektóre uczestniczki są nie do poznania
Kontrowersyjna uczestniczka 1. edycji Top Model, teraz nie przypomina siebie. Co się z nią stało?