Po aferze z siostrą, Deynn na jakiś czas usunęła się w cień i nie publikowała nic na swoim Instagramie, gdzie obserwowało ją milion fanów. Okazuje się, że po powrocie do mediów liczba obserwatorów wzrosła i teraz w sieci śledzi ją 1,2 miliona fanów. Bloegra postanowiła również reaktywować swojego bloga modowego, od którego tak naprawdę zaczynała karierę w internecie.
To jednak nie koniec nowości u Deynn. Jej mąż Daniel z okazji swoich 25 urodzin założył Twittera. W jego ślady poszła również Marita, która jak na samym początku przyznała nie wie jeszcze o co do końca chodzi w tym medium społecznościowym, ale Daniel udziela jej prywatnych lekcji. Niestety jej debiut na Twitterze już stał się hitem internetu, bo Deynn opublikowała na nim kontrowersyjny wpis.
Pierwszy tweet Marity był niepozorny. Blogerka przywitała się z fanami i napisała, że nie wie o co tu chodzi, ale jest.
Potem gwiazda zaczęła zachwycać się nad ciągle rosnącą liczbą osób, które chcą ją obserwować. Widać, że to podziałało na nią w taki sposób, że Deynn postanowiła podzielić się tym jak wyglądają poranki u niej i u Daniela w domu.
Portale od razu to podłapały i post uznały za niesmaczny. Trudno się z tym nie zgodzić. Również osoby, które obserwują Deynn na Twitterze pod postem pisały, że to co napisała było słabe. Niestety, pojawiły się też komentarze, z których możemy wywnioskować, że w niektórych domach to "norma".
U was też? Bo jak dla nas to już przesada.
Deynn pokazała jak wyglądała zanim poznała Daniela. Diametralna różnica w jej wyglądzie
Deynn pominięta w rankingu na fit gwiazdę. "Pasowałam jak robili rekord sprzedaży ze mną na okładce"
Deynn została twarzą margaryny? Zdjęcie na Instagramie blogerki zastanawia
Sportowa Małgorzata Rozenek pozuje na Instagramie. Komentuje Deynn