Anna Lewandowska nie umie języka angielskiego? Obserwatorka wytyka jej błędy: 'Oczy bolą'
Jakiś czas temu w sieci aż zawrzało po tym jak Anna Lewandowska wrzuciła post w języku angielskim. Jedna z jej obserwatorek napisała:
Ja rozumiem, że po angielsku to bardziej światowo. Ale skoro już pisze Pani w obcym języku to proszę robić to poprawnie. I hasło i wpis mają tyle błędów, że oczy bolą - napisała jedna z obserwatorek.
Do tej pory żona Roberta Lewandowskiego nie odpowiadała na takie zaczepki ze strony swoich obserwatorek, ale tym razem zrobiła wyjątek.
Zluzuj;) - odpowiedziała internautce.
Fanki Anny Lewandowskiej podłapały dyskusję i się do niej włączyły.
Bez przesady, żeby się nauczyć najpierw trzeba popełniać błędy to raz, a dwa potem przez takie komentarze inni boją się mówić po angielsku bo zaraz znajdzie się ktoś kto wytknie jakiś błąd - napisała jedna z fanek.
W miniony weekend Anna Lewandowska wraz z Edytą Litwiniuk zorganizowały warsztaty dla kobiet, które są w ciąży, przygotowują się do ciąży, lub są już po porodzie. Oczywiście chodziło w nich głównie o to, żeby pokazać jak powinien wyglądać trening i dieta przyszłej mamy. Warsztaty nosiły nazwę "Healthy ciąża".
Anna Lewandowska ma już 2 miliony fanów na Instagramie! Konkurencja? Daleko w tyle
Jedna z obserwatorek napisała:
No to albo po polsku, albo po angielsku, healthy ciąża? ;)
Na co druga jej odpisała:
To dla anglojęzycznych fanów, nie domyśla się pani tego?
Dociekliwa internautka szła w zaparte:
Tylko który anglojęzyczny fan będzie wiedział co to "ciąża".
Tym razem Anna Lewandowska nie włączyła się dyskusję i nie odpowiedziała na zaczepki jednej z obserwatorek. Warto jednak dodać, że słowo "healthy" jest niemalże znakiem rozpoznawczym Ani Lewandowskiej. Wystarczy spojrzeć na kilka jej biznesów chociażby blog - Healthy Plan by Ann, czy centrum treningowe w Warszawie - Healthy Center by Ann. Oczywiście żona Roberta Lewandowskiego mogłaby nazwać swoje warsztaty "zdrowa ciąża", ale wtedy nikt by nie skojarzył, że to właśnie jej kurs. Kiedy w nazwie pojawia się "healthy" chcąc nie chcąc od razu kojarzymy to z Lewandowską.
Anna Lewandowska teraz i 10 lat temu "Wory pod oczami są, nos skrzywiony dalej jest"
Jak widać nie jest zbieg okoliczności, ani tym razem żadna pomyłka, a specjalny zabieg marketingowy.
Anna i Robert Lewandowscy cieszą się jak małolaci. Czy to ich najlepsze zdjęcie?