Dodzie wiedzie się całkiem dobrze. Ślub z Emilem Stępniem - producentem filmowym, a później rajskie wakacje-niespodziankę, na które ją zabrał, pozwoliły naładować akumulatory przed kolejnymi wyzwaniami. Bo Doda postawiła sobie poprzeczkę bardzo wysoko, każdy z jej kolejnych koncertów jest swoistym show, na którym gwiazda daje z siebie wszystko. O frekwencję nie musi się martwić. Fani, którzy obserwują gwiazdę na Instagramie, zauważyli jednak, że ostatnio sporo schudła. Część z nich zmartwił ten fakt, miejmy jednak nadzieję, że znaczny spadek wagi to nie efekt żadnych poważnych problemów.
Doda kusi w bikini, ale fanki martwią się o jej wagę. Piosenkarka odpowiada
Jak przystało na prawdziwą gwiazdę, Doda powinna mieć także godną siebie sobowtórkę :-) Okazało się, że ma! Pod opublikowanym przez Dodę zdjęciem pięknej Australijki pojawiły się setki komentarzy.
Stephanie Sanzo, której zdjęcie Doda opublikowała na swoim koncie na Instagramie jest certyfikowaną trenerką personalną i zawodniczką bikini fitness (w ciągu ostatnich 3 lat startowała osiem razy w Bikini and Fitness divisions of WFF). Mieszka w Australii i ma dwoje dzieci - dziesięcioletniego syna i dwuletnią córeczkę. Swoją przygodę z fitnessem rozpoczęła po pierwszej ciąży. Jest niewiarygodnie podobna do Dody, gdyby nie komentarz piosenkarki, pomyślałybyśmy, że z seksownej artystki, niepostrzeżenie zmieniła się w umięśnioną sportsmenkę :-)
Mel B - była gwiazda Spice Girls idzie na odwyk. Chce zapanować nad swoim życiem i problemami