Na ten moment czekali wszyscy kibicie, ale również piłkarze i ich rodziny. Jutro o 17:00 nasza reprezentacja na stadionie w Moskwie podejmie drużynę z Senegalu. Choć mogłoby się wydawać, że ten przeciwnik nie jest aż tak dobry, to okazuje się, że mają oni w swoim składzie czołowych zawodników takich jak Sadio Mane grający w Liverpoolu czy Keita Balde grający z Kamilem Glikiem w AS Monaco. Póki co nie znamy składu naszej reprezentacji, ale jedno jest pewne na boisku z pewnością zobaczymy Roberta Lewandowskiego.
10 piłkarzy, dla których warto zrezygnować z Netflixa i oglądać mundial
Przy okazji tak ważnej imprezy sportowej, jaką jest mundial na trybunach nie może zabraknąć rodzin naszych piłkarzy. Dziś przed południem do Rosji wyleciała Ania Lewandowska z Martą Glik. Choć jeszcze kilka dni temu udział Kamila Glika w mistrzostwach świata był wielką niewiadomą to obecność żony naszego pomocnika może wskazywać na to, że z jego barkiem jest już wszystko dobrze i prawdopodobnie zobaczymy go na rosyjskich stadionach wcześniej niż myśleliśmy. Ania zdjęcie z Martą podpisała "Kibicki".
Nie tylko Lewandowska i Glik są już w samolocie do Rosji, ale również Dominika Grosicka i Ania Peszko szykują się do wylotu. Dominika przed meczem z Senegalem powiedziała tak:
Wymarzony wynik to przynajmniej 1:0. Senegal to trudny rywal i do meczu z nim trzeba podejść z pokorą i szacunkiem. Myślę jednak, że chłopaki mają szansę na wygraną. Jest to kwestia koncentracji, motywacji i dobrego przygotowania. Mam nadzieję, że ten wynik będzie zadowalający dla nas wszystkich.
Nie tylko te najpopularniejsze z wag's lecą na mecz do Moskwy, ale również partnerki naszych najmłodszych piłkarzy. Zdjęciem z Moskwy pochwaliła się już Wioletta Kanafa, piękna partnerka Karola Linettego. Wiola będzie kibicować swojemu partnerowi z siostrą.
A wy będziecie oglądać jutrzejszy mecz polskiej reprezentacji?