Chodakowska wybuchła! "Tu gdzie jestem teraz, to mój szczyt" mówi też o Azja Express i ciąży

Ewa Chodakowska nigdy nie pozwalała sobie na to, żeby jej życie zostało zdominowane przez plotki. Na profilach w swoich mediach społecznościowych napisała obszerny post, w którym odniosła się do plotek na temat programów ciążowych i Azja Express.
 

Ewa gra w otwarte karty ze swoimi fanami. Nie lubi, kiedy na jej temat powstają plotki. Często też się do nich odnosi i w dosadny sposób tłumaczy wszystko, co jest kłamstwem.

Swój post zaczęła od bardzo mocnych słów odnoszących się do ludzi, którzy wymyślają bzdury na jej temat.  

Oj nieładnie! Zastanawiam się kto wymyśla takie pierdoły i po co? Kto na tym korzysta? Na pewno nikt z mojego otoczenia.. Przeczytałam dziś : chodakowska będzie robić programy dla kobiet w ciąży - w ten sposób zamierza wrócić na szczyt.

Po czym dodała:

"Wrócić na szczyt" Co to w ogóle znaczy? I czy ten szczyt jest jeden? Czy każdy z nas ma te same ambicje? Cele? Pasje? Boże broń! Jestem tu gdzie jestem z własnego wyboru, przez ostanie lata odmawiam okładek, wystąpień, ścianek, nawet udziałowi w ukochanym przez Was wszystkich Azja Express ostatnio odmówiłam.. programu do których "celebryci" próbują się wkupić za pieniądze.. Czy ludzie nie potrafią zrozumieć, ze nie każdy w swoim wyobraźniu odczuwa "SZCZYT" jako brylowanie w mediach tv i prasie? Ja tego nie czuje.. Tu gdzie jestem teraz, to mój szczyt pełen spełnienia zawodowego, osobistego, pełen spokoju, ciepła, miłości... troski.. radości z życia - może nie tak jakby media plotkarskie sobie tego życzyły.. no bo bez skandalu, bez kontrowersji, bez "parcia na szkło" bez możliwości zarabiania na mnie 

Swoją wypowiedź kończy:

Babeczki! Mój kalendarz jest wypełniony projektami do końca lipca - nie mogę i nie chce o wszystkich mówić - to spełnienie marzeń i niespodzianka. Nie ma tu jednak miejsca na ciąże, na programy treningowe związane z ciążą - taki jeden już jest do zamówienia na mojej stronie www.bebio.pl od ponad roku - ułożony przez trenerkę z mojego teamu - trener ekspert w temacie ciąży.. prywatnie mame dwójki dzieci. Ja się za ten temat jeszcze przez kilka lat zabierać nie zamierzam.

Wspieracie Ewę i zgadzacie się z nią?

WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.