Ta kobieta stara się udowodnić, że nawet mając kilkoro dzieci, jest w stanie utrzymać fantastyczną, sportową sylwetkę, zdrowo się odżywiać i jeszcze mieć czas na swoje hobby.
To 34-letnia Simone Gately, która ma... piątkę dzieci. Twierdzi, że codziennie ma czas na dwie sesje treningowe, długi spacer z psem, a nawet wspinaczkę, które jest jej pasją. Sama wstaje o 5 rano i twierdzi, że nadwaga po ciąży jest... niedopuszczalna. Jest mamą 2-letniej Minnie, 5-letniej Indii, 6-letniej Blossom, 7-letniego Chestera i 9-letniej Summer.
Jak sama mówi: "W pierwszej ciąży za dużo jadłam i przytyłam około 20 kilogramów. Jednak krótko po porodzie wzięłam się za siebie i 10 miesięcy później mogłam poślubić mojego męża. Chociaż urodziłam jeszcze czwórkę dzieci i skóra na moim brzuchu bardzo się rozciągnęła, nadal mam na nim sześciopak i ciało moich marzeń."
Kobieta dodaje, że zajmowanie się małymi dziećmi nie jest żadną przeszkodą w ćwiczeniach. Wręcz przeciwnie - nie tylko zachęca je do zdrowego trybu życia, ale także ćwiczy z nimi.
"Chcę pokazać innym matkom, że nie trzeba na okrągło chodzić na siłownię i zdominować swojego życia przez fitness, żeby mieć płaski brzuch i ładne mięśnie" - twierdzi.
WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ .