Szczerość postawy kobiety wywołała wzruszenie wśród Internautów. Zarówno eksponujące brzuch zdjęcie, jak i emocjonalny podpis sprawiły, że z Ericą utożsamiło się wiele młodych matek.
Tak wygląda ciało kobiety 24 godziny po porodzie. Dziecko w temblaku. Skóra przy skórze... Moje ciało czuje się jakbym przebiegła maraton, a moje serce jest otwarte po wczorajszej podróży Pustka w moim łonie przynosi uczucie załamania rzeczywistości, ale potem to nowe, małe życie płacze, szuka piersi z miękkim ukorzenieniem i czuję to z powrotem. Nadal przeżywam tę piękną transformację, przez którą przeszła moja cała rodzina i podziwiam naszą siłę. Siłę kobiet i matek. Ten czas jest po prostu inny od wszystkich.
Postawę kobiety komentowała wiele młodych matek:
"Nigdy nie odważyłabym pokazać swojego ciała tuż po porodzie. Czułam się wtedy ohydnie. Podziwiam Cię."
"Jesteś piękna, oddałabym wszystko, żeby zostać matką... Nie rozumiem dlaczego kobiety tak przeżywają swój wygląd po porodzie, przecież dzięki nim staje się prawdziwy cud, który jest w stanie przyćmić wszystko"
Głos w dyskusji zabrał też mężczyzna:
"Patrzyłem, jak mój syn się narodził i była to zarazem najpiękniejsza i najbardziej przerażająca rzecz jaką widziałem. Nawet nie potrafię zrozumieć jaki stres przechodzicie, w trakcie ciąży i porodu. Drogie Panie - nie pozwólcie nikomu wypowiedzieć się źle na temat Twojego ciała przed lub po urodzeniu dziecka. Wszystkie jesteście piękne i czytanie posta Erici Andrews sprawiło, że łzy napłynęły mi do oczu. Jesteś niesamowita za to, że podzieliłaś się swoimi doświadczeniami. Gratulacje!"
A wy podziwiacie Ericę?
