www.dailymail.co.uk
Kiedyś dziewczyna wstydziła sie tego jak wygląda, a w liceum była obiektem żartów. Po kryjomu zajadała się chipsami i czekoladą.
Lekarze załamaywali ręce, ponieważ każda dieta okazywała się nieskuteczna. Jess bardzo chciała schudnąć, ale nie miała w sobie na tyle siły, żeby przestać podjadać. Podjęła ostateczny krok, kiedy jej lekarz powiedział, że ze swoją wagą nie przeżyje do 35 roku życia. Ważyła wtedy przeszło 140 kg.
Dziewczyna założyła profil na Instagramie, na którym zaczęła publikować zdjęcia wszystkich swoich posiłków. Dzięki temu obcy ludzie widzieli co je. Wstydziłaby się, kiedy ktoś miałby zobaczyć niezdrowe produkty, które kiedyś hurtowo pochłaniała.
Wirtulna dieta powstrzymała ją od podjadania. W ciągu 2 lat Jess schudła prawie 60 kg i jej ubrania zmniejszyły się aż o 6 rozmiarów.
Dietę opracowała dzięki fitnessowej aplikacji. Jej posiłki składały się w 50% z węglowodanów, 30% tłuszczów i 20% białka. Jej talerze nareszcie stały się kolorowe, pełne warzyw oraz owoców. Jess piła także dużo wody mineralnej.
Po jakimś czasie, zaczęła chodzić na siłownię. Przedtem, dzięki siedzącej pracy biurowej, nie miała siły nawet na dłuższe spacery.
- Były momenty, w których wchodzenie po schodach sprawiało mi sporą trudność. Traciłam wtedy oddech - mówi Jess.
Teraz dziewczyna może pochwalić się o wiele mniejszą i bardziej ujędrnioną sylwetką. Waży 82 kg i wie, że na tym nie skończy jeszcze swojego odchudzania.
Jess znalazła sposób na walkę z kilogramami. Pamiętajcie, wymówki nie istnieją.
Zmotywowała Was?
Więcej historii znajdziesz TU .
