Adele znowu schudła? Nowe zdjęcie zmartwiło fanów

Metamorfoza Adele zadziwiła wszystkich. Z najnowszego zdjęcia na oficjalnym fanpage'u gwiazdy wynika, że jest jej jeszcze mniej. Jedni gratulują, inni się martwią, pozostali oskarżają o fotomontaż.

Adele to jedna z tych kobiet, która swoją osobą pokazała, że styl można mieć niezależnie od rozmiaru. Przedstawiła się szerszej publiczności jako pulchna wokalistka i tak też została zapamiętana. Po utracie przez gwiazdę kilogramów trudno jest uwierzyć, że wykonawczyni słynnego "Rolling in the Deep" to ta sama osoba. Po ciąży Adele zniknęła na chwilę z mediów, by zaraz powrócić z nowym albumem i całkowicie odmienioną figurą. W wywiadach tłumaczyła, że nie zależało jej na szczupłym wyglądzie. Chciała zrzucić kilka kilogramów dla zdrowia i lepszego samopoczucia. Brzmi jak racjonalne podejście, o co więc się martwić?

 

Adele chudnie w oczach

Przez ostatnie tygodnie zdjęcia szczupłej Adele robiły furorę w internecie. Gwiazda bez wątpienia stała się inspiracją dla wielu kobiet i żywym przykładem na to, że można. W mediach pojawiały się spekulacje dotyczące wagi wokalistki po metamorfozie. Daily Mail ujawniło, że może być to około 44 kg. Według komentarzy na ostatnim zdjęciu przeszła samą siebie - tak chudo jeszcze nie wyglądała. Nie ma co się dziwić. 

Z najnowszych zdjęć wynika, że kilogramy nie przestają spadać. Część fanów zaczyna się martwić. Artystka wyznała, że przeszła na dietę roślinną i zrezygnowała z wszelkich używek, przez co utrata wagi przebiegała szybko. Dziennie wokalistka miała jedynie 1000 kalorii w postaci zielonych soków. Według jej trenerki, Camili Goodis, dieta stanowi 90% sukcesu Adele, a treningi są tylko dodatkiem.

Maja Sablewska opowiedziała o swojej diecie:

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA