Maja Bohosiewicz stara się prowadzić zdrowy styl życia i regularnie ćwiczyć. Aktorkę często widzimy podczas treningów na macie oraz w trakcie jogi. Bohosiewicz napisała ostatnio na Instagramie, że postanowiła polubić bieganie, zaczynając od ćwiczeń na bieżni.
Aktorka przyznała się, że do treningu musiała się zmusić. Mimo obolałych mięśni znalazła mobilizację i nie odpuściła ćwiczeń:
Przypomniało mi się to uczucie w każdym mięśniu z obozu u Lewej. Generalnie ledwo chodzisz, ale musisz stawić się na rozgrzewce. Mija godzina i okazuje się, że właściwie już nic Cię nie boli i jesteś gotowa na jeszcze dwa treningi
- czytamy we wpisie Bohosiewicz. Maja zdecydowała zmierzyć się ze znienawidzonym przez siebie ćwiczeniem na bieżni i postarać się przebiec jak najwięcej. Aktorka zdradziła także swój sposób na motywację.
A kiedy już serio poczułam, że umieram; nałożyłam WIELKIE sztuczny uśmiech na twarz, spięłam mocniej ręce i biegłam, jakby za mną trenowała obecna dziewczyna mojego eks. Nagle poczułam, że otworzyłam kolejną szufladę z energią i przyjemne mrowienie weszło na głowę i do rąk. To był chyba ten wyrzut endorfin o którym wszyscy mówili, a którego nigdy wcześniej nie doświadczyłam
- napisała Maja. Post Bohosiewicz na Instaramie skomentowało wiele znanych polskich celebrytek, które podziwiają upór aktorki:
Uwielbiam to zdjęcie! Super mobilizacja!
Czekam na ten moment i czekam i nic...
- czytamy w komentarzach pod postem.
Bohosiewicz trenuje nawet podczas urlopu z Olgą Frycz. Maja nie odpuszczała ćwiczeń. Obie panie dzielnie wykonywały kolejne treningi, w tym turbospalanie oraz jogę. Aktywna forma wypoczynku to najlepszy sposób spędzania wolnego czasu dla Bohosiewicz.
Maja Bohosiewicz i Olga Frycz trenują w Tajlandii: