Szukacie pomysłu na rozrywkę w gronie przyjaciół? Wypróbujcie frisbee. Poznajcie zasady frisbee

Gra we frisbee staje się coraz popularniejsza. Mamy z nią bardzo pozytywne skojarzenia. Frisbee przywodzi na myśl letnie wieczory, spotkania w parkach czy wyjazdy poza miasto. Ale nie musimy grać tylko latem! Frisbee to gra, która z powodzeniem może nam umilić jesienne popołudnia. Weźcie więc rodzinę do parku i grajcie we frisbee. Ale wcześniej zapoznajcie się z zasadami gry frisbee.

Ultimate frisbee – zasady

Na początek warto uświadomić sobie, czym jest frisbee. To rodzaj aktywności na świeżym powietrzu, bo trudno jednak nazwać ją sportem. Minimum dwie – ale może być ich więcej – osoby rzucają krążkiem. Ten plastikowy gadżet do zabawy to właśnie frisbee. Zabawa polega na tym, aby rzucić w odpowiedni sposób plastikowy dysk. Druga osoba powinna go złapać. To nic skomplikowanego, a doskonale wypełnia czas podczas towarzyskich spotkań. Można w trakcie rozmawiać, śmiać się, słuchać muzyki, a nawet bawić się z psem.
Zasady frisbee są więc banalnie proste. Ciekawa jest także historia tego relaksującego zajęcia. Sięga bowiem już lat 50. XX wieku. To wtedy Walter Morrison, Amerykanin, stworzył plastikowy krążek. Mężczyzna zawsze spędzał czas bardzo aktywnie i szukał wraz z żoną ciekawych, nowych rozrywek. Jedną z nich było rzucanie do siebie metalowej brytfanki na tort. Tortownica była jednak dość ciężka. Wynalazca frisbee stwierdził więc, że ten sprzęt do rzucania powinien być bardziej praktyczny, lżejszy. W ten sposób opracował Pluto Platter – protoplastę frisbee. Jego produkt przypominał poniekąd talerz, który dziś znamy jako frisbee. Kształt się zgadzał, był lżejszy niż metalowa blaszka na tort.

Amerykanin jednak dość szybko „pozbył” się wynalazku. I pewnie długo tego żałował. Sprzedał mianowicie prawa do frisbee firmie Wham-O, która bardzo szybko zmieniła nazwę sprzętu na frisbee. W latach 60. frisbee gościło w każdym amerykańskim domu. Grali w nie dosłownie wszyscy. Najpierw urozmaicała rodzinne grille, szkolne spotkania czy wycieczki, a po pewnym czasie stała się oficjalnym sportem zespołowym, więc należało określić zasady frisbee.
Wtedy też rozwój frisbee nabrał tempa. Pierwszy turniej frisbee został rozegrany w 1975 roku. Kolejne pojawiały się już cyklicznie. Są organizowane do dnia dzisiejszego.

Dzisiaj frisbee to dysk, który produkuje się z tworzywa sztucznego. Zazwyczaj jest to oczywiście plastik. Mierzy 20-25 cm szerokości i jest bardzo lekki. Wiele osób zastanawia się, co sprawia, że frisbee tak szybko unosi się w powietrzu. Odpowiada za to siła nośna. Tworzy ją różnica ciśnienia pod i nad talerzem. Fakt, że rzucający wprawia frisbee w ruch obrotowy, powoduje większą stabilizację lotu i frisbee leci tam, gdzie chcemy. Pozostaje więc odpowiedzieć na pytanie – jak rzucać frisbee?

Jak rzucać frisbee?

Istnieje kilka podstawowych metod rzucania plastikowym frisbee. Oczywiście technik może być wiele, te jednak uchodzą za te podstawowe, które przy okazji są akceptowane na zawodach. Wyróżniamy więc backhand, forehand i hammer.
Omówmy je po kolei. Backhand może nam się kojarzy z grą w tenisa. Nie ma z nią wiele wspólnego jednak. Backhand to metoda, którą wszyscy zawsze proponują osobom początkującym. Stoimy wyprostowani i wyrzucamy frisbee zza pleców. Frisbee poszybuje dalej, jeśli nasz ruch będzie jak najbardziej równoległy. Zanim rzucimy frisbee musimy złapać dysk. Możemy to zrobić w różny sposób. Wyróżniamy kilka chwytów – na przykład power grip, split fingers, single finger.
I tak, chwyt power grip zakłada złapanie dysku od spodu. Wszystkie palce zaciskają się w pięść. Oczywiście poza kciukiem, który stabilizuje dysk frisbee od góry. Taki chwyt determinuje daleki, jednak niekonieczny precyzyjny lot frisbee.

Inny chwyt – split fingers – polega na złapaniu frisbee od góry jednak rozłożonymi palcami. W ten sposób nasz wyrzut będzie bardziej kontrolowany i możemy przewidzieć, gdzie poleci krążek.
Z kolei trzeci rodzaj chwytu - single-finge – zakłada umieszczenie palca wskazującego tuż przy krawędzi krążka od dołu. Pozostały układ palców się nie zmienia. Dzięki takiemu chwytowi mamy pewność, że lot będzie daleki.
Innym rzutem jest forehand. To rzut, który wybierają zaawansowani zawodnicy. Rzucający środkowym palcem podtrzymuje od dołu dysk.

Jest jeszcze hammer. Ten rzut stosuje się niezwykle rzadko. Wyrzut dysku następuje znad głowy, przy czym dysk wyrzucany jest pionowo do góry i dopiero podczas lotu przekręca się do pozycji poziomej.

Świecące frisbee

Świecące frisbee to, jak łatwo możemy się domyślić, dysk, którego można używać do zabawy w ciemnościach. Bez trudu zobaczymy, gdzie leci krążek. Jest on też wykonany z nieco trwalszych materiałów, więc jest bardziej odporny na upadki.

Więcej o:
Copyright © Agora SA