Zaczęłam stosować Ashwagandhę, by wzmocnić odporność i uporać się ze stresem, ale nie sądziłam, że pomoże mi pokonać pewien nałóg

Adaptogeny stają się coraz popularniejsze. Te wyciągi roślinne działają na organizm na poziomie komórkowym, m.in. zwiększając jego odporność na stres. Ja wybrałam ekstrakt z żeń-szenia indyjskiego. Jak się sprawdził? Cóż, nie sądziłam, że pomoże mi się uporać z pewnym małym nałogiem...
. . www.motherearthliving.com

Adaptogeny znane są od tysięcy lat...

Adaptogeny znane są od tysięcy lat, wykorzystywane były głównie w Indiach i Chinach i zarezerwowane jedynie dla wybranych - najważniejszych osób w państwie. Już wtedy wiedziano, że wyciągi z niektórych roślin wyjątkowo wpływają na organizm człowieka.

Jak działają adaptogeny?

Adaptogeny działają na organizm na poziomie komórkowym i wykazują bardzo duży potencjał antyoksydacyjny. Chronią nas przed stresem oksydacyjnym neutralizując wolne rodniki. Dzięki temu skutecznie powstrzymują procesy starzenia.

Systematycznie stosowane, nie tylko poprawiają ogólną kondycję i odporność ciała, ale pozwalają na szybszą regenerację organizmu i znacznie skracają czas potrzebny na odzyskanie sił po przebytej chorobie. Ponadto przywracają równowagę organizmu pozwalając zachować zdrowie, sprawność i dobre samopoczucie.

Jak to możliwe, że tak wpływają na organizm człowieka? Naukowcy odkryli, że stymulują one pewne reakcje organizmu m.in. na stres.

. . Judyta Witkiewicz, myfitness.pl

Ashwagandha dla wytrzymałości, poczucia witalności i energii

Na rynku dostępne są różne adaptogeny, ja wybrałam Ashwagandhę marki Mothers Protect (kupicie ją TUTAJ), która przede wszystkim ma za zadanie pomóc uporać się ze stresem. Ashwaganhda, czyli wyciąg z żeń szenia indyjskiego, działa tak naprawdę na 3 płaszczyznach i wpływa na:

Psychikę:

- wspiera w okresach napięcia psychicznego i nerwowego oraz niepokoju,

- utrzymuje optymalne samopoczucie zarówno psychiczne, jak i fizyczne,

- przyczynia się do zachowania równowagi emocjonalnej,

- optymalizuje fizyczne i umysłowe możliwości w przypadku osłabienia, wyczerpania,

- zmęczenia i utraty koncentracji,

- wspiera procesy zapamiętywania.
 

Stres:

- ma właściwości adaptogenne,

- wspiera odporność organizmu na stres,

- wspomaga zasypianie,

- wspiera utrzymanie równowagi psychicznej i utrzymanie emocjonalnej stabilności.
 

Ciało:

- wspomaga pracę serca i układu sercowo-naczyniowego,

- optymalizuje poziom energii,

- wspiera wzrost masy mięśniowej,

- podtrzymuje stan wytrzymałości, poczucia witalności i energii,

- wspiera układ oddechowy,

- wspiera właściwe funkcjonowanie żeńskich narządów rozrodczych, jak również,

- funkcjonowanie płciowe mężczyzn,

- wspomaga ochronę ogólnego stanu zdrowia dzięki działaniu antyoksydacyjnemu.

. . myfitness.pl

Jak stosować Ashwagandhę?

Jest kilka podstawowych zasad, jak powinno się przyjmować ten adaptogen, gdy tak, jak ja wybierzecie go w formie kropli:

Powinno się rozpocząć przyjmowanie Ashwagandy od 15 kropli 3 razy dziennie
pod język, nie połykając przez 3 sekundy.

Jeżeli przyjęcie porcji wypada akurat na czas posiłku, powinno się ją przyjąć na 15 minut przed posiłkiem

Tak, jak z każdym adaptogenem, w zależności od kondycji organizmu, pierwsze efekty pojawiają się po 3 do 10 dni regularnego stosowania. Dlatego po około 7 dniach należy kontynuować lub dostosować przyjmowanie stosownie do potrzeb. Można utrzymać dzienną ilość kropli lub ją zmniejszyć.

Nie należy przekraczać wskazanego wyżej sposobu użycia. Ashwagandhę można z powodzeniem przyjmować przez długi czas - nawet 6 miesięcy.

. . myfitness.pl

Ashwagandha sprawiła, że zyskałam energię i przestałam pić kawę

Czy Ashwagandha rzeczywiście działa? Muszę przyznać, że podchodziłam dosyć sceptycznie do przyjmowania adaptogenów - nie wierzyłam do końca, że rzeczywiście działają, ale... myliłam się!

Pierwsze efekty można zauważyć od 3 do 10 dni regularnego stosowania kropli, 3 razy dziennie. W moim przypadku pierwsze zmiany zauważyłam po 7 dniach. Zauważyłam, że łatwiej mi się rano wstaje i mam zdecydowanie więcej energii. Ponadto zaczęłam lepiej znosić stresujące sytuacje. Ale to nie to zrobiło na mnie największe wrażenie - Ashwagandha pozwoliła mi odzwyczaić się od picia kawy! Do tej pory piłam jej naprawdę sporo, bo nawet 4 w ciągu dnia!

Nie wyobrażałam sobie rozpoczęcia dnia bez jej wypicia, co widać na zdjęciu mojego codziennego śniadania. Ale już po około 4 dniach od przyjmowania tego adaptogenu zauważyłam, że mam na nią coraz mniejszą ochotę.

Dodatkowy plus? Nabrałam większej ochoty na treningi. Często bardzo nie chciało mi się iść na siłownię, a teraz nie mam takiego problemu. Wręcz nie mogę się doczekać kolejnego treningu!

Czy warto spróbować adaptogenów? Z pewnością tak - pamiętajmy, że na każdego wpływają inaczej, dlatego warto się przekonać, co pozytywnego mogą zmienić u ciebie!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.