Jak zmotywować się do ćwiczeń latem?
Kto rano wstaje... fot. Shutterstock
Kto rano wstaje?
Nie jesteś rannym ptaszkiem? Do tej pory ciężko było wyciągnąć cię z łóżka na poranne bieganie? Lato, to świetna okazja do tego, by na kilka miesięcy zmienić dotychczasowe nawyki. Od bardzo wczesnych godzin jest jasno, a jednocześnie nie ma jeszcze upałów.
Nastaw budzik na nieco wcześniejszą godzinę i zwlecz się z łóżka na poranny trening. Dlaczego? Dzięki takiej pobudce od samego rana będziesz rozbudzony, w dobrym humorze (endorfiny) i nie będziesz narzekać na brak energii. Myślałeś o tym, że trening lepiej zostawić na wieczór? Tez jest to jakieś rozwiązanie, ale pamiętaj o jednym: po całym dniu zmagania się z upałem wyjście z domu może się okazać jeszcze trudniejsze niż poranna przebieżka.
Dodamy jeszcze, że poranny jogging, jazda na rolkach czy rowerze od razu pobudzą twój metabolizm do pracy. Nasze argumenty wciąż cię nie przekonują? Pomyśl o tym, że jeśli rano wstaniesz na trening, będziesz mieć wieczór dla siebie...
Ścieżka rowerowa wzdłuż Sobieskiego. Koło przystanku przy ul. św. Bonifacego wyasfaltowaną drogę dla rowerzystów oddziela płot z poliwęglanu Fot. Agata Grzybowska / Agencja Wyborcza.pl
Rób to, co lubisz
Chcesz zacząć ćwiczyć? Mamy wszystko, co powinieneś wiedzieć o ćwiczeniach!
W upalne dni nie mamy ochoty na to, by jeszcze bardziej rozgrzewać organizm i wyciskać z siebie siódme poty, które i tak zalewają nasze ciało. Do regularnych treningów warto się jednak zmotywować i nie szukać wymówek wszędzie, gdzie się da.
Jeśli jednak czujesz, że odechciewa ci się wszystkiego, wybierz tylko te rzeczy, które lubisz robić. W końcu nie chcesz tak bardzo się zniechęcić, by na dobre przestać uprawiać sport.
Jazda na rowerze, na rolkach, pływanie, taniec, gra w tenisa, wspinaczka - każda forma ruchu jest na wagę złota. Nie masz ochoty na to, by latem ćwiczyć na siłowni? Nie rób tego, do niczego się nie zmuszaj. Zobaczysz, że po kilku tygodniach tak bardzo zabraknie ci regularnych treningów w klubie fitness, że jesienią z przyjemnością wrócisz do klubu fitness. Ale póki co postaw na to, co sprawia ci największą frajdę. W końcu są wakacje!
Odkryta pływalnia na Astorii będzie czynna już od soboty przez całe wakacje Fot. Tomek Czachorowski / Agencja Wyborcza.pl
Wykorzystaj pogodę
Latem pogoda bywa tak piękna, że żałujemy każdej godziny spędzonej w biurze. Dlatego po pracy nie przenoś się do kolejnego budynku. Zamiast na salę do zajęć fitness czy na siłownię, idź na basen lub do parku.
Wakacje to idealny moment, by doszlifować kraula albo nauczyć się pływać nowym stylem. W końcu taki delfin na wakacjach to prawdziwy szpan!
Jeśli nie lubisz pływać, to pojedź na rowerze do lasu albo zabierz znajomych na żagle.
Kierunek SPA: męskie wakacje w Magellanie fot. Luna Vandoorne/shutterstock.com
Bądź dla siebie dobry
Treningi latem mogą faktycznie dać ci w kość.
- Pamiętaj o tym, by pić więcej wody niż zwykle. Twój organizm potrzebuje teraz nawodnienia bardziej niż kiedykolwiek.
- Nie wybieraj się na przebieżkę, na rower czy na rolki bez okrycia głowy. Uchronisz się nie tylko przed udarem, ale także zadbasz o swoje włosy.
- Odpuść sobie czasem. Kiedy czujesz ogromne zmęczenie podczas treningu, wyluzuj i zwolnij tempo czy intensywność.
- Daj sobie czas na regeneracje. Może warto raz w tygodniu pójść na odnowę biologiczną? Masaż byłby idealny!
Wakacyjne bieganie Wakacyjne bieganie
Postaw na dobre towarzystwo
W grupie zawsze raźniej! Namów koleżankę czy kolegę, by przyłączyli się do porannego biegania. Jeśli chodzisz do klubu fitness czy na siłownię, też staraj się z kimś (wybierz najlepsze zajęcia fitness dla siebie). Kiedy masz gorszy dzień i chcesz zrezygnować na rzecz serialu i popcornu, jest spora szansa, że twojego znajomego akurat roznosi energia, którą chętnie się z tobą podzieli. Trzeba tylko umiejętnie dobierać partnerów na trening, żeby nawzajem się nakręcać do pracy, a nie namawiać na piwo.
Wrotki fot. Shutterstock
Plany na wieczór? Spędź go aktywnie!
Wieczorem, zamiast na piwo czy do kina, idź na rolki, wrotki, rower, basen. Dzień jest teraz dłuższy, a twoi znajomi na pewno się ucieszą, jeśli zaproponujesz długi spacer zamiast posiadówki, która doda wielu kalorii do twojego codziennego menu i przyprawi cię o poranny ból głowy. Kto chciałby mieć kaca w takie upały?
Jeśli wybierzesz się na długi spacer czy przejażdżkę rowerową to taki wieczór uwieńczony lampką wina czy piwem nie odbije się tak bardzo na twoim zdrowiu i figurze, jak inne, nieco częściej stosowane alternatywy. Do dzieła!
