To najprostsza forma skakania na skakance. Odbijaj się od podłoża jak piłeczka pingpongowa. Ciało jest cały czas napięte, kolana zablokowane.
Skaczemy przez skakankę tak, jak podczas ćwiczenia numer jeden, ale co drugi, trzeci ruch wykonujemy rękoma tak zwaną ósemkę.
Znowu jest to ćwiczenie bardzo podobne do tego pierwszego i skakanie obunóż jest naszą pozycją wyjściową. Co któryś ruch wyskakujemy trochę wyżej i zamiast jednego ruchu skakanką wykonujemy dwa. Musisz to robić naprawdę szybko!
Podczas wykonywania tego ćwiczenia nie skaczemy już jak piłeczka pingpongowa, a wykonujemy skip A. Kolana unosi tak wysoko, jak to możliwe i jednocześnie przeskakujemy przez skakankę.
To chyba najtrudniejsze ćwiczenie, jeżeli chodzi o zgranie dwóch ruchów. Tym razem nie w przód tylko w bok (tak jak przy wykonywaniu pajacyków). Zacznij najpierw od wykonywania ruchu jak do pajacyków, a następnie dołącz skakankę. Kiedy uda ci się złapać rytm, zobaczysz, że jest to naprawdę proste.