Miesiączka dla wielu kobiet jest ciężkim czasem, głównie ze względu na często występujące przy niej dolegliwości. Obrzęki, nudności, bóle brzucha - można temu zaradzić! Wystarczy nieco zmienić swoją dietę i trzymać się kilku podstawowych zasad. Co zatem warto jeść podczas miesiączki, a czego unikać?
Jak powinien wyglądać jadłospis w trakcie zespołu napięcia przedmiesiączkowego? Przede wszystkim wyeliminuj ze swojej diety cukier, nabiał i tłuszcze zwierzęce. Zamiast nich włącz do swojego menu mleczne fermentowane produkty, które wspomogą regulację przewodu pokarmowego. Warto też sięgać po produkty, które są bogate w magnez - zmniejszają nadmierne krwawienia miesiączkowe i wpływają pozytywnie na regulację cyklu miesiączkowego. Dlatego sięgaj po szpinak, banany i orzechy, które są jego źródłem.
Warto również sięgać po produkty pełnoziarniste i przygotowywane na parze warzywa. Kasza gryczana z ulubionymi warzywami będzie strzałem w dziesiątkę. Pamiętaj jednak, by nie doprawiać dań na ostro i ograniczyć owoce oraz kawę i alkohol.
Jeżeli zauważyłaś, że podczas miesiączki masz problemy ze strony układu trawiennego, warto byś zaczynała dzień o od lekkiego śniadania. Taki łatwostrawny pierwszy posiłek sprawi, że twój żołądek będzie pracował prawidłowo.
Pamiętaj też, by jeść regularnie przez cały dzień - dzięki temu będziesz dostarczała swojemu organizmowi składników odżywczych i energii systematycznie. Dzięki temu poczujesz się dużo lepiej.
Dieta w czasie okresu musi być pozbawiona produktów ciężko strawnych, gdyż obciążają one wątrobę i cały organizm. Należy również ograniczyć produkty wzdymające takie, jak rośliny strączkowe, fast foody, żółte sery, kapustę. Warto je zastąpić rybami, chudym mięsem i warzywami.
Kobiety bardzo często podczas okresu mają dużą ochotę na słodycze. Jasne, możesz sobie na nie pozwolić, ale wybieraj mądrze. Zamiast mlecznej czekolady, wybierz gorzką, z jak największą zawartością procentową kakao. Możesz też wypić kakao posłodzone miodem lub stewią.
Innym rozwiązaniem, przy dużej ochocie na słodycze jest zjedzenie banana lub awokado - świetnie sycą i mają dużo mniej kalorii. Zrezygnuj też ze słodzonych, gazowanych napojów, a zastąp je niegazowaną wodą i ziołowymi naparami, które działają rozkurczowo i relaksująco.
W czasie miesiączki powinnaś ograniczyć ilość spożywanej soli. Przyczynia się ona do zatrzymywania wody w organizmie i sprzyja powstawaniu obrzęków. Zamiast niej wybieraj przyprawy takie, jak majeranek, oregano, bazylia, nasiona kopru - wspomogą układ trawienny, złagodzą skurcze i podkręcą metabolizm.
W twojej diecie powinien być także obecny potas, który odpowiada za utrzymanie w prawidłowej kondycji gospodarki wodno-elektrolitowej. Potas znajdziemy w suszonych owocach (rodzynki, morele, figi) oraz w bananach, awokado, cytrusach, zielonych warzywach liściastych czy ziemniakach.
W trakcie miesiączki należy także zadbać o odpowiednią ilość żelaza w diecie. Bierze ono udział w procesach krwiotwórczych, a sporo go tracimy w trakcie trwania okresu. Dlatego włączmy do diety kasze, chleb razowy, buraki i orzechy laskowe, by uzupełnić ewentualne niedobory.
W trakcie okresu warto się też wspomagać ziołowymi herbatkami, które działają rozkurczowo i relaksująco.
Najlepiej sięgnąć po rumianek, koper włoski, melisę i pokrzywę. Nie tylko poprawią nasze samopoczucie i korzystnie wpłyną na nasz organizm, ale dodatkowo pomogą złagodzić bóle brzucha, nudności i rozwiązać problem zatrzymania się wody w organizmie.
Po zakończeniu miesiączki również powinniśmy zwrócić uwagę na to, co jemy. Warto sięgać po produkty, które odżywią nasz organizm, dostarczając wszelkich niezbędnych składników. Dobrym pomysłem będzie zjedzenie garści rodzynek lub daktyli i wypicie zdrowego koktajlu z marchewką i burakiem.