Ta angielska para zna się już od najmłodszych lat. Razem dorastali i chodzili do jednego liceum. Zawsze byli ze sobą szczęśliwi, ale nie do końca zadowoleni ze swojego wyglądu. Matt zaczął tyć już jako nastolatek, zajadając się pustymi kaloriami i unikając sportu. Kluczowym momentem było wtedy, kiedy obydwoje zaczęli razem mieszkać, zarabiać własne pieniądze, a ich większą cześć wydawać na jedzenie na wynos, imprezy oraz alkohol.
W swoim najcięższym momencie, Matt Bradley, szef kuchni w jednej z popularnych restaurcji, w wieku 23 lat ważył prawie 120 kg. Jego wybranka niecałe 90 kg.
Matt nie zdawał sobie sprawy ze swojej nadwagi do momentu, kiedy lekarz postawił diagnozę chorobliwej otyłości. Codzienne podjadanie w pracy oraz brak jakiejkolwiek aktywności fizycznej zebrało swoje żniwa.
Po hucznych zaręczynach postanowili coś w sobie zmienić. Nie chcieli, żeby przyszłe dzieci oglądały ich ślubne fotografie z odrazą i od najmłodszych lat widziały rodziców jako przykład niezdrowego podejścia do życia. Postanowili więc przejść przedślubną przemianę i zaczęli intensywne odchudzanie.
Stare nawyki zastąpiły nowe, tym samym został podjęty najważniejszy krok, czyli skreślenie ze swojego menu fast foodów, gotowych dań z pudełka, słodzonych gazowanych napojów oraz słodyczy.
Matt nosił wtedy rozmiar XXL, a ubrania zamawiał wyłącznie przez internet. Wstydził się jak wyglądał na zdjęciach. Parze brakowało pewności siebie.
18 miesięcy przed ślubem, kiedy zaczęły się przygotowania do wesela, postanowili się zmienić. Zapisali się do grupy wsparcia dla otyłych. Matt bał się, że będzie jedynym facetem w grupie. Był mile zaskoczony, kiedy na pierwszym spotkaniu poznał innych, którzy tak jak on, walczyli o swoje zdrowie.
- Kiedy zdałem sobie sprawę, że jestem chorobliwie otyły, to był alarmujący sygnał, żeby coś w sobie zmienić. Byłem najczszęśliwszym człowiekiem, kiedy po pierwszym tygdniu wprowadzeniu zmian schudłem prawie 3 kg - mówi Matt.
- Największą motywacją była wizyta u lekarza rodzinnego, który po ponad 3 miesiącach mnie nie poznał. Powiedział, że w kartotece ma wpisanego pacjenta ważącego 120 kg i to nie mogę być ja - dodaje.
- Lekarz był bardzo zaskoczony moją utratą wagi i pozwolił wtedy na stałe odstawić inhalatory na astmę - mówi Matt.
Hannah uważa, że byli szczęśliwi ze sobą przed procesem odchudzania, ale przyznaje również, że wstydziła się tego jak wygląda.
Teraz obydwoje czują się spełnieni, pełni energii i pewni siebie. Razem, w ciągu 18 miesięcy, schudli prawie 65 kg. Hannah straciła 19 kg, a Matt przeszło 46 kg.
Obydwoje uważają, że była to jedna z najlepszych podjętych decyzji w życiu. Opórcz tego, że mają siebie, wygrali też zdrowie, którym będą mogli o wiele dłużej się cieszyć.
- Bardzo szybko wpadliśmy w zwyczaj planowania naszych posiłków na początku każdego tygodnia. Jedną z naszych ulubionych potraw są domowej roboty burgery i frytki, smażone na specjalnym, niskokalorycznym spray'u, serwowane z grillowanymi warzywami. Wciąż także raz w tygodniu mamy swój specjalny dzień, w którym idziemy na kolację poza domem - mówi Hannah.
Para w dalszym ciagu także uczęszcza razem na siłownię. Matt zaczął także biegać. Na początku był to lekki trucht i jogging, później zdecydował się na dłuższe dystanse. Bez problemu jest teraz w stanie przebiec ponad 10 km, które kiedyś były dla niego nieosiągalne.
Ocet jabłkowy, kombucha, jogody acai? naturalne sposoby na odchudzanie.
- Wiele osób pytało mnie jak to jest się odchudzać i być ciągle szefem kuchni w świetnie prosperującej restauracji, gdzie codziennie gotujesz dziesiątki dań. Różnica teraz jest taka, że wiem jak zdrowiej gotować. Sprawdzam także smak swoich potraw poprzez próbowanie poszczególnych dań małą łyżeczką, a nie tak jak kiedyś, całym talerzem - dodaje Matt.
Dzieki takim zmianom, Matt zaskoczył na swoim ślubie zaproszonych gości formą, a Hannah zmieściła się w wymarzoną sukienkę i wyglądała w niej pięknie.