Co za sylwetka. Tak odważnej Marioli Bojarskiej-Ferenc jeszcze nie widzieliśmy

Jedną z tych metod jest trening z dzieckiem, który w swoich social mediach promuje Anna Lewandowska, pod hasłem Healthy Mom by Ann. Mariola ostatnio pokazała powyższe zdjęcie i tak je opisała:

'Kochani, tak to ja 21 lat temu zachęcałam mamy a dziś zachęcam babcie do treningu zabawy z dzieckiem. Dzisiaj Aleks ma 24 lata i kocha sport podobnie jak ja. Spędzajcie z dziećmi piękne chwile, bo tak szybko rosną. Kocham takie wspomnienia.'

Drugą metodą ćwiczeń, która ostatnio nabiera popularności, jest barre, czyli trening inspirowany baletem, który ćwiczy się przy drążku. 

'Barre to system ćwiczeń oparty na balecie klasycznym. Łączy również elementy jogi, pilatesu, fitnessu i treningów kondycyjnych. Ćwicząc trening barre 3 razy w tygodniu:
uzyskasz jędrne pośladki, zgrabne nogi i piękny brzuch, poprawisz kondycję, schudniesz. Trening trwa 60 minut. Możesz go ćwiczyć w całości albo wykonać 10-minutowe segmenty ćwiczeń na poszczególne partie ciała' - czytamy w opisie książki z DVD, którą przygotowała Mariola razem z innym trenerem - Piotrem Lewandowskim.

Do tej pory dziennikarka dzieliła się zdjęciami promującymi zdrowy tryb życia - z obozów treningowych, konferencji prasowych, akcji charytatywnych, a także z treningów. Ostatnie zdjęcie na jej Instagramie jest jednak bardziej odważne. Mariola Bojarska-Ferenc pozuje w pościeli, odsłaniając kawałek pośladka i delikatnie wyrzeźbioną nogę. Gwiazda zabrała głos podczas Światowego Dnia Walki z AIDS - chciała przyczynić się do budowania świadomości i promowania testów na HIV.

To nie jedyne zdjęcie, na którym widzimy, jak świetną sylwetkę na gwiazda. 

Gwiazda nie wstydzi się pokazywać zdjęć w bieliźnie - przez lata zapracowała na piękną, szczupłą sylwetkę. W wywiadzie dla wideoportal.pl powiedziała, że jako sportowiec nie wstydzi się odsłaniać swojego ciała i na urlopie czasem opala się topless. 

Tak opisała powyższe zdjęcie:

'Kochane Dziewczyny! Mam nadzieję, że w trosce o swój wygląd, pamiętacie również o tym, czego nie widać na co dzień... o bieliźnie! Do dziś mam przed oczami scenę z filmu o Bridget Jones. Nigdy nie chciałabym się znaleźć na jej miejscu! Dlatego zawsze, ale to ZAWSZE dbam o to, aby moja bielizna była piękna, elegancka i odpowiednio dobrana! Tę zasadę polecam również Wam!'

Gwiazda zapytana przez dziennikarza wideoportal.pl o to, czy rozebrałaby się dla Playboya, powiedziała, że jeśli byłaby to piękna i przemyślana sesja, to czemu nie.