Dlaczego przestałam liczyć kalorie i przejmować się tym, co jem na urlopie?

Nie jestem jedną z tych osób, które mogą jeść, co chcą i nigdy nie przybierają na wadze. Nigdy nie miałam problemów z wagą, jednak jak większość dorosłych kobiet, muszę kontrolować porcje, które zjadam, jeść zdrowo i ćwiczyć, jeśli chcę utrzymać swoją wagę. Ale zdecydowanie nie mam ochoty robić tego, kiedy odpoczywam.
Positano - Way Of Blonde Positano - Way Of Blonde way.of.blonde Karolina Brzuszczyńska

Liczenie kalorii na wakacjach

Wprowadziłam tę zasadę w zeszłym roku. Zdałam sobie sprawę, że ciągłe liczenie kalorii i zwracanie uwagi na każdy produkt, jaki zjadam wpędza mnie w frustrację. Nawet na wakacjach potrafiłam odmawiać sobie lodów, czy pizzy, chociaż miałam na nie ogromną ochotę. W dodatku zauważyłam, że im bardziej się ograniczałam, tym więcej zjadałam w ciągu dnia. Mimo, że jadłam bardzo zdrowo moje życie kręciło się wokół jedzenia. Cały czas myślałam o tym, co mogę, czego nie mogę, co jest zdrowe, co ma mniej kalorii, kiedy pora na kolejny posiłek. Podjadałam wierząc w to, że mała przekąska się nie liczy. A kiedy tylko pozwalałam sobie na lekkie odstępstwo od diety, nie mogłam zapanować nad apetytem. Szczególnie na słodycze. 

Oto powody, dla których zmieniłam swoje podejście do diety:

wayofblonde wayofblonde https://www.instagram.com/way.of.blonde/

Wakacje nie dawały mi takiej radości, jak kiedyś

Jedzenie i picie to przecież jedna z większych przyjemności. Szczególnie, jeśli chcesz popróbować regionalnych przysmaków i alkoholi. Wakacje to czas na luz, w tracie których miałam ochotę napić się dobrego drinka, zjeść dobre jedzenie, a z tyłu głoy cały czas przeliczałam kalorie tego, co zamawiam i wybierałam coś, co wcale mi nie smakowało tylko dlatego, że było mniej kaloryczne. 

4 ćwiczenia w plenerze na krągłe pośladki

Karolina Brzuszczyńska Karolina Brzuszczyńska https://www.instagram.com/p/Bksu62FAku6/?taken-by=way.of.blonde

Nie widziałam efektów

Przez większość czasu kontrolowanie tego, co jadłam wcale nie oznaczało, że faktycznie zdrowo się odżywiałam. Tak, jak wcześniej wspomniałam - podjadałam. Nie zamawiałam tego na co miałam ochotę, nie najadałam się i w rezultacie podjadałam próbując to sobie zrekompensować przez co suma kalorii była wyższa. 

Co jeść na kolację żeby nie przytyć? Oto propozycje od Ewy Chodakowskiej

Amalfi - Way of Blonde Amalfi - Way of Blonde way.of.blonde Karolina Brzuszczyńska

Jestem osobą aktywną nawet na wakacjach

Nie lubię leżeć plackiem na plaży całymi dniami. Zazwyczaj moje wakacje są bardzo aktywne. Korzystam z większości sportów, jakie oferuje mi dane miejsce - rowery, pływanie, surfowanie, deskorolka, park linowy, wspinaczki, gra w siatkówkę, frisbee, wycieczki. Cały czas jestem w ruchu, cały czas na nogach. Dlatego jestem przekonana, że spalam mnóstwo kalorii, więc tym bardziej nie powinnam zanadto przejmować się tym, co jem. 

Karolina Brzuszczyńska Karolina Brzuszczyńska https://www.instagram.com/way.of.blonde

Znam moje ciało i nauczyłam się go słuchać

Mój organizm jest w miarę przyzwyczajony do zdrowego odżywiania. W trakcie zeszłorocznych wakacji w Gruzji, gdzie większość potraw była bardzo tłusta i niezdrowa, a ja nie przejmowałam się dietą, organizm sam zaczął się buntować. Bolał mnie brzuch, miałam niestrawność i jedyne o czym marzyłam to zjeść na obiad sałatkę. Niestety tam dostałąm jedynie sałatkę w postaci kurczaka z majonezem... nie było łatwo ;)

Wiem, że znam już swoje ciało, wiem jakie porcje powinnam spożywać. Jem wtedy, kiedy jestem głodna, a kiedy najdzie mnie od czasu do czasu ochota na 'coś słodkiego', to po prostu sobie na to pozwalam. 

5 potraw, którymi łatwo się zatruć. Uważaj na nie w restauracjach 

Więcej o: