Jadłam pestkę awokado przez cały tydzień. Czy jej oczyszczające właściwości to prawda?

Pestka awokado ma równie dużo wartości odżywczych, co sam miąższ. Jest bogata w aminokwasy, błonnik i kwas foliowy, a te substancje niezbędne są w profilaktyce wielu chorób. Ponadto zawiera również przeciwutleniacze, które wzmacniają układ odpornościowy, a także hamują proces starzenia się. Składniki zawarte w pestce awokado oczyszczają organizm, poprawiają metabolizm. Pestki awokado są jednym z największych źródeł rozpuszczalnego błonnika, dzięki czemu regulują pracę jelit poprawiając ich perystaltykę. Ponadto błonnik wpływa pozytywnie na układ krwionośny i eliminację metali ciężkich z organizmu. Pestki awokado są też idealne na stany zapalne przewodu pokarmowego, dzięki związkom fenolowym (zapobiegają rozwojowi bakterii i wirusów).

Pestka awokado dzięki zawartości witamin z grupy A i E zbawiennie wpływa na cerę oraz kondycję włosów i paznokci - odżywia je, nadając im blask i elastyczność. Okazuje się również, że spożywanie sproszkowanej pestki awokado jest w stanie złagodzić bóle menstruacyjne, działa ona bowiem rozkurczowo na mięśnie gładkie.

Postanowiłam przez tydzień codziennie do każdej potrawy dodawać zmieloną pestkę z awokado i ocenić jej właściwości prozdrowotne. Pestka awokado jest bardzo twarda, dlatego aby ją zmielić suszyłam ją przez 2-3 dni. Następnie rozbiłam ją tłuczkiem i zmieliłam w blenderze. Tak zmieloną pestkę dodawałam między innymi do koktajli, sałatek, zup, jogurtów, jak i zwykłych obiadów.

Pestka z awokado ma charakterystyczny smak i nie każdemu może przypaść do gustu. Dodatkowo nie ukrywam, że przy mieleniu pestek trzeba się nieco wysilić i poświęcić trochę czasu. Najlepszym rozwiązaniem jest zmielić ich większą ilość tak, by mieć przygotowany zapas. 

Jadając zmieloną pestkę codziennie do każdej potrawy zauważyłam, że mój metabolizm się nieco poprawił, przyspieszył proces trawienia. Dodatkowo pestka awokado ma podobne właściwości do cynamonu - reguluje poziom cukru we krwi, dzięki temu zapobiega nadmiernym skokom insuliny tuż po posiłku. Dzięki tym właściwościom chodziłam dłużej syta i zjadałam znacznie mniej w ciągu dnia.