Artykuł pochodzi z magazynu Tylko Zdrowie. Do kupienia w środy z Gazetą Wyborczą.
Najpierw przez trzy lata unikał cukru. Następnie - na potrzeby filmu i edukowania konsumentów - pod nadzorem zespołu naukowców i dietetyków przez 60 dni konsumował 40 łyżeczek cukru dziennie, czyli tyle, ile przeciętny Australijczyk.
Damon wcale nie musiał wchodzić do cukierni, żeby przeprowadzić eksperyment. Żywił się "zdrowym" jedzeniem, które tak naprawdę również jest bogate w cukier - są to m.in. niskotłuszczowy jogurt, batoniki zbożowe, sosy do mięsa, soki i płatki śniadaniowe. Produkty, których nie podejrzewamy o to, że podstępnie karmią nas cukrem, zajmują aż 80 proc. sklepowych półek.
Jak doszło do tego, że cukier stał się numer jeden w naszym menu? W latach 70. XX w. ustalono, że im bardziej słodki produkt, tym bardziej lubimy go jeść. W badaniach wyszło też, że jest granica słodkości, po przekroczeniu której sprzedaż spada. Termin ten nazwano punktem spełnienia i wtedy stosowano go tylko w odniesieniu do słodkich napojów. Teraz odnosi się do wszystkiego - sosów, płatków śniadaniowych, pieczywa...
Także w latach 70. badacze spierali się, czy naszemu zdrowiu bardziej szkodzi cukier czy tłuszcz. Szala przechyliła się w stronę tłuszczu i zapanowała moda na dietę low-fat, czyli w potencjalnie zdrowych produktach obniżono zawartość tłuszczu, ale żeby ciągle dobrze smakowały - zastąpiono go cukrem. Najczęściej wysoko przetworzonym - fruktozą. Nasz organizm nie jest przyzwyczajony do radzenia sobie z nią, przekształca ją w tłuszcz, co odpowiada za wiele przypadków otyłości i chorób.
Jak na dostawy cukru zareagowało ciało Damona? Dieta dodawała mu energii, porównywalnej nawet do stanu maniakalnego, ale szybko następował spadek nastroju. Spuchł na twarzy, pojawiły się pryszcze. Wątroba już po trzech tygodniach zaczęła się otłuszczać. Po miesiącu przybyło mu 5 kg i 7 cm w pasie.
Zaskakujące, bo Damon przyjmował taką samą liczbę kalorii jak przed eksperymentem - 2300 kcal dziennie. Ale to tłuszczu większość ludzi boi się bardziej niż cukru. Tłuszcz zawarty w orzechach czy awokado jest jednak zdrowy, choć kaloryczny - 1 g tłuszczu to 9 kcal, a 1 g cukru - 4 kcal. Samo pilnowanie kalorii to jak widać nie wszystko.
Producenci napakowanych cukrem produktów zwodzą konsumentów, przeznaczają miliony na ich uatrakcyjnianie, badania mechanizmów smaku i głodu, analizy procesu uzależnienia. Powinniśmy uważać na zakupach.
Jak skończyła się historia bohatera filmu? ALT, wskaźnik uszkodzenia wątroby, już po pierwszym miesiącu wzrósł od wyjściowych 20 jednostek poniżej normy do 20 powyżej. Stłuszczona wątroba to krok do insulinooporności. Wzrósł też poziom trójglicerydów we krwi, spadło stężenie dobrego cholesterolu HDL, a wzrosło złego LDL. Waga Damona wzrosła finalnie o 8,5 kg, poziom tłuszczu w jego ciele - o 7 proc. Obwód w pasie wzrósł aż o 10 cm.
Nadal myślisz o czymś słodkim?
Film "Cały ten cukier", reż. Damon Rameau - w kinach od piątku 18 marca