Zatrzymywanie wody w organizmie - jak się pozbyć obrzęków i się wysmuklić

Im mniej pijemy, tym bardziej organizm kumuluje wodę, chroniąc się przed odwodnieniem. Wtedy mamy uczucie ciężkich nóg, obrzęki, a waga wskazuje nawet o 2 kg więcej. Obrzęki to także efekt chorób. Jak się pozbyć nadmiaru wody?
Dorosła osoba żyjąca w umiarkowanym klimacie przeciętnie traci w ciągu doby od dwóch do trzech litrów wody. Głównie przez skórę, układ oddechowy, nerki i układ pokarmowy. Dlatego musimy pić Dorosła osoba żyjąca w umiarkowanym klimacie przeciętnie traci w ciągu doby od dwóch do trzech litrów wody. Głównie przez skórę, układ oddechowy, nerki i układ pokarmowy. Dlatego musimy pić Fot. 123RF

Po co nam woda?

Artykuł pochodzi z magazynu Tylko Zdrowie. Do kupienia w środy z Gazetą Wyborczą.

 

Tylko Zdrowie

 

Woda to jeden z podstawowych składników naszego ciała. Jej zawartość w organizmie zależy od wielu czynników, przede wszystkim od wieku, płci i masy ciała.

- Średnia zawartość wody w organizmie kobiety to 52-55 proc., a u mężczyzn nieco więcej, 63-65 proc. masy ciała. Najwięcej wody, bo aż 75-80 proc., gromadzą w organizmie noworodki. Procentowy udział wody różni się też w zależności od tkanki - zawartość wody w tkance mięśniowej to ok. 70 proc., a w tkance tłuszczowej - już tylko 20 proc. Co za tym idzie, w organizmach osób szczupłych procentowa zawartość wody jest wyższa niż u osób otyłych - tłumaczy Kaja Karwowska, dietetyczka Wygodnadieta.pl.

Zacznij dzień od szklanki wody z cytryną

Po co nam woda? Jesteśmy z niej zbudowani. Jest obecna we wszystkich komórkach, tkankach i narządach ludzkiego organizmu. Najwięcej wody mamy tuż po urodzeniu. Z wiekiem jej ilość się zmniejsza. Jest rozpuszczalnikiem związków ustrojowych. Uczestniczy w większości kluczowych dla przeżycia reakcji metabolicznych zachodzących w naszym organizmie.

Jest uniwersalnym środkiem transportu. Przenosi m.in. substancje odżywcze, hormony i enzymy. Bez niej nie bylibyśmy w stanie usuwać zbędnych produktów metabolizmu. Nawilża, smaruje i tłumi wstrząsy, na przykład w stawach, będąc głównym składnikiem płynu stawowego. Tworzy też śluz pokrywający przewód pokarmowy czy drogi oddechowe.

Naracające bóle nóg nie powinny być lekceważone i wymagają konsultacji z lekarzem Naracające bóle nóg nie powinny być lekceważone i wymagają konsultacji z lekarzem Fot. Shutterstock

Spuchnięte nogi i dłonie

10 faktów o wodzie, o których nie miałeś pojęcia

- Jeśli zaburzy się proporcja między zawartością wody w naczyniach i tkankach, czyli wtedy, kiedy woda przekroczy barierę ściany naczyniowej, dochodzi do obrzęku - mówi Urszula Sanocka, endokrynolog, specjalista medycyny wewnętrznej i medycyny nuklearnej z Centrum Medycznego "Miła".

- Termin "zatrzymywanie wody w organizmie" w medycynie nie istnieje. Jedyny przykład realnego zatrzymania wody dotyczy choroby nerek. One odpowiadają za gospodarkę wodną organizmu. Jeśli cierpimy na chorobę nerek, to woda nie jest dostatecznie wydalana z organizmu i zmniejsza się ilość moczu - tłumaczy dr Magdalena Kamińska z Kliniki "Miracki".

Kiedy dochodzi do obrzęku, mamy wrażenie ciężkich nóg, spuchnięte kostki lub dłonie, worki pod oczami, jesteśmy zmęczeni, rozdrażnieni i boli nas głowa. Waga może pokazywać nawet 2-3 kg więcej niż na co dzień.

Zazwyczaj martwimy się, że Zazwyczaj martwimy się, że "pajączki" i obrzęki nóg są nieestetyczne. Nie należy ich jednak lekceważyć, bo przewlekłe choroby żył mogą być naprawdę groźne 123RF

Rodzaje obrzęków

Jakie są rodzaje obrzęków? - Obrzęki dzielimy na miejscowe i uogólnione. Miejscowe towarzyszą stanom zapalnym, pojawiają się, kiedy np. stłuczemy kolano. Mogą być też następstwem reakcji alergicznych - po ukąszeniu owada czy zjedzeniu owocu, na który jesteśmy uczuleni, zwiększa się przepuszczalność naczyń - przypominają one wtedy sito z dużymi dziurkami.

Lokalne obrzęki mogą też wynikać z niewydolności ściany naczyniowej. Jeśli naczynia żylne są wiotkie, to np. przy długim staniu czy siedzeniu mamy obrzęki. Sprzyja im także ciepło, problem pojawia się w upały albo kiedy śpimy w przegrzanej sypialni. Budzimy się wtedy z workami pod oczami. Rozszerzenie naczyń włosowatych jest obroną przed przegrzaniem.

Niewydolne zastawki żylne i wiotka ściana naczyń w nogach utrudniają krwi swobodny przepływ w kierunku serca. Wtedy krew cofa się do nóg. Żyły starają się pomieścić nadmiar krwi i zaczynają się rozciągać. Powstaje nadciśnienie żylne, zwiększa się przepuszczalność naczyń i dochodzi do tworzenia obrzęku. Jednym z powikłań żylaków jest zakrzepica. Jej również towarzyszy obrzęk, a także zasinienie skóry.

- Inaczej sprawa wygląda z obrzękami uogólnionymi. Jedną z ich przyczyn jest niewydolność serca. Jeśli serce - pompa naszego organizmu - szwankuje, to obieg płynów jest zaburzony, woda przemieszcza się z łożyska naczyniowego do przestrzeni pozanaczyniowej, nie ma płynnego obrotu wody i nie znajduje ona miejsca, żeby wyciec z naczyń.

Inna przyczyna to choroby nerek, które nie spełniają swojego zadania jako filtr. Ważny powód to także utrata białka, substancji, która utrzymuje napięcie powierzchniowe i dzięki temu utrzymuje wodę w zakresie naczyń. Za trzymanie wody w komórkach odpowiadają albuminy, główne białka surowicy krwi. Ich niedobór powoduje powstawanie obrzęku. Ten problem występuje przy głębokim niedożywieniu, np. przy anoreksji, urazach wielonarządowych i oparzeniach dużych powierzchni ciała.

gluten gluten shutterstock

Gluten także ma wpływ na powstawanie obrzęków

Obrzęki dzielimy także na twarde i miękkie. Obrzęk związany z niewydolnością krążenia to obrzęk miękki - skóra poddaje się uciskowi palca i przypomina ciasto drożdżowe. Miękkie obrzęki - w przeciwieństwie do twardych - przemieszczają się. Kiedy osoba z niewydolnością serca leży na plecach, ma wodę zgromadzoną w najniżej położonej części ciała, a nie jak w pozycji stojącej - na podudziach. Obrzęki twarde występują przy chorobach tarczycy.

Obrzęki to także efekt działania alergenów pokarmowych, np. glutenu, który ma wpływ na przesiąkanie wody z jelita do tkanek. Zbyt duże cząstki niestrawionych pokarmów zwiększają przepuszczalność naczyń włosowatych i to może powodować bóle brzucha, biegunki czy obrzęki - cząstki te mogą też "ciągnąć" za sobą wodę i więcej jej wychodzi z sieci naczyń do tkanki.

Obrzęki związane są także z chorobami tarczycy. Wtedy gromadzą się glikozaminoglikany, czyli polisacharydy odpowiedzialne za obrzęk śluzowaty. Te związane z niedoczynnością tarczycy występują na twarzy, w nadczynności mamy obrzęk w okolicy przedgoleniowej, czyli w przedniej części podudzia, i pod oczami.

Tarczyca leży tuż pod skórą, na szyi, poniżej jabłka Adama, ale nad obojczykami. Czasami samo porządne obejrzenie szyi pozwala znaleźć obrzęki, guzki czy nierówności. Powiększona tarczyca może też być przyczyną chrypki albo zmiany głosu Tarczyca leży tuż pod skórą, na szyi, poniżej jabłka Adama, ale nad obojczykami. Czasami samo porządne obejrzenie szyi pozwala znaleźć obrzęki, guzki czy nierówności. Powiększona tarczyca może też być przyczyną chrypki albo zmiany głosu Nicole Hill / Getty Images/Rubberball

Obrzęki a hormony

Przyczyną zatrzymywania wody są także zmiany hormonalne: w ciąży, pod wpływem tabletek antykoncepcyjnych albo w drugiej fazie cyklu.

Za zwiększenie objętości płynów odpowiadają hormony o działaniu mineralotropowym, czyli takie, które mają zdolność zatrzymywania sodu w organizmie, np. aldosteron. Sód jest podstawowym jonem odpowiedzialnym za utrzymanie odpowiedniej ilości płynów. Mineralotropowe działanie ma również progesteron. Zespół napięcia przedmiesiączkowego powstaje na skutek zaburzenia proporcji estrogenów i progesteronu.

Siła działania hormonu jest osobnicza. Zależy nie tylko od jego ilości, ważna jest też gęstość receptorów dla hormonu w przypadku danego człowieka. - Można to porównać do miny podwodnej - kuli z kolcami - tłumaczy dr Sanocka. - Jedna kobieta to kula, która ma pięć kolców i zahaczenie o jeden z nich jest trudne. Druga ma kolców - powiedzmy - 50 i jej wrażliwość jest większa. Mózg również ma receptory dla hormonów i to jego reakcja warunkuje sposób odczuwania zespołu napięcia przedmiesiączkowego.

Kolejnym rodzajem obrzęków jest obrzęk limfatyczny związany z niewydolnością naczyń limfatycznych, np. po mastektomii, czyli usunięciu piersi z węzłami chłonnymi dołu pachowego.

Arbuzy zawierają aż 92 proc. wody i dużo potasu Arbuzy zawierają aż 92 proc. wody i dużo potasu Fot. 123RF

Uważaj na sól

Najczęstszą przyczyną obrzęków jest nadmiar soli w codziennej diecie. Zawarty w niej sód przyciąga cząsteczki wody, wysysa ją z komórek i transportuje do przestrzeni międzykomórkowej, co prowadzi do powstania opuchlizny.

Woda jest zatrzymywana także wtedy, kiedy pijemy za mało. - Może się wydawać to paradoksalne, ale im mniej pijemy, tym bardziej organizm kumuluje wodę, chroniąc się przed odwodnieniem. Gdy przyjmujemy zbyt małą ilość płynów, przysadka mózgowa wydziela wazopresynę - hormon stojący na straży gospodarki wodnej organizmu. W wyniku jej działania zmniejsza się ilość wydalanego wraz z moczem sodu. Płyn (bogaty w sód) wędruje zamiast do pęcherza moczowego z powrotem do naczyń krwionośnych, co prowadzi do zatrzymywania wody i puchnięcia - tłumaczy Kaja Karwowska.

Więcej o: