Tak, jak nie powinnaś pisać smsów i prowadzić auta jednocześnie, nie powinnaś też jeść i robić w tym czasie innych rzeczy. Jedzenie, kiedy jesteś rozkojarzona, kończy się tym, że nawet po posiłku wciąż możesz odczuwać głód. Uczucie sytości jest ściśle związane z zadowoleniem. Jedzenie podczas oglądania telewizji, jazdy itp. powoduje, że jemy dużo więcej i nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Żeby schudnąć, nie musisz rezygnować ze wszystkich produktów, które lubisz. Zastosuj zamienniki niektórych składników twoich ulubionych dań, dzięki którym ograniczysz ich kaloryczność. Zamiast batonika z granolą, który zawiera w sobie cukier i ma ok 140 kcal, sięgnij po jabłko. Zamiast smażonego kurczaka, wybierz ten pieczony bez tłuszczu. Zamień zwykły makaron na ryżowy. Dodawaj więcej warzyw do posiłków, żeby bardziej się najadać. Zrezygnuj z kalorii w płynie - odstaw napoje, soki i nektary. Postaw na wodę, kawę i herbatę. Do sosów wykorzystaj jogurt zamiast majonezu.
Pewnie słyszałaś już to wiele razy, ale to naprawdę ogromna różnica w ilości dostarczanych organizmowi kalorii w skali tygodnia.
Jeśli myślisz, że czekolada to wróg w walce o szczupłą sylwetkę, to jesteś w błędzie! Wręcz przeciwnie. Gorzka czekolada może pomóc w pozbyciu się nadprogramowych kilogramów i centymetrów. Przeciwutleniacze zawarte w kakao, regulują poziom cukru we krwi. Jeśli potrzebujesz odrobiny słodyczy, to sięgaj śmiało po kawałek gorzkiej czekolady. Tylko pamiętaj, by ta chwila zapomnienia nie skończyła się zjedzeniem całej tabliczki!
Nakładanie jedzenia na mały talerz pozwala oszukać mózg. Wydaje nam się wtedy, że porcja jedzenia jest o wiele większa niż w rzeczywistości, więc adekwatnie do tego - i uczucie sytości po posiłku. Naukowcy z University of Cambridge stwierdzili, że ludzie spożywają więcej jedzenia i picia, gdy w sklepach, czy restauracjach sprzedawane i oferowane są większe porcje, paczki lub pojawia się większa zastawa stołowa. Dane sugerują, że jeśli wprowadzając tę drobną zmianę, można "zaoszczędzić" nawet około 527 kalorii dziennie, co daje ponad 3500 kalorii na tydzień.
Brak snu wpływa na to, jak trawisz jedzenie. Niewystarczająca jego ilość powoduje, że organizm staje się bardziej oporny na insulinę. To stan, który zwykle prowadzi do cukrzycy i przybierania na wadze. Wiemy, że wysypianie się to luksus, na który nie zawsze możemy sobie pozwolić. Jeśli jednak próbujesz schudnąć, możesz wybrać większą ilość godzin w łóżku, a nie na sali treningowej!
Nie kupuj obszernych i rozciągliwych ubrań, bo one nie pomagają w kontroli wagi, a pozwalają ignorować sylwetkę i ewentualne zmiany, jakie w niej następują. Postaw na dżinsy lub inne, w miarę dopasowane spodnie, które będą przypominały ci o twoich celach. Możesz też zainwestować w jedno, za małe ubranie. Chęć, żeby się w nie zmieścić, będzie doskonale motywowała.