Alexia nie boi się treningu z obciążeniem, ale nie jest to jej główna metoda treningowa. Trenerka często wybiera trening funkcjonalny, trenuje z obciążeniem własnego ciała, angażując do pracy wszystkie partie mięśniowe. Postanowiłam wypróbować jej ćwiczenia i przygotowałam dla Ciebie cały trening.
Stań w pozycji wykroku - jedną nogę ugnij w kolanie i wystaw do przodu. Pamiętaj, aby kolano nie wykraczało poza linię palców. Drugą nogę wystaw daleko do tyły, lekko ugnij kolano. Następnie wykonuj skręt tułowia w stronę nogi zakrocznej.
Wykonaj to ćwiczenie w 3 seriach po 15 powtórzeń. Następnie zmień nogę.
Stań w rozkroku na szerokości barków, stopy skręć lekko na zewnątrz. Chwyć piłkę lekarską. Następnie wykonaj przysiad i stopniowo wyprostowując ciało unoś ręce do góry.
Wykonaj to ćwiczenie w 3 seriach po 15 powtórzeń.
Stań w szerokim rozkroku, chwyć piłkę lekarską. Następnie przenieś ciężar na jedną stronę. Wykonaj wypad w bok i ugnij kolano. Powtórz ruch na drugą stronę.
Wykonaj to ćwiczenie w 3 seriach po 15 powtórzeń.
Wykonaj zakrok odprowadzając jedną nogę do tyłu, drugą ugnij w kolanie. Następnie unieś nogę zakroczną i wyrzuć ją do przodu wypychając kolano ku górze.
Wykonaj to ćwiczenie w 3 seriach po 15 powtórzeń. Następnie zmień stronę.
Stań bokiem do ściany w lekkim rozkroku na szerokości bioder. Chwyć piłkę lekarską i skręcając jedynie tułów wyrzuć ją odbijając od ściany. Złap piłkę i powtórz ruch.
Wykonaj to ćwiczenie w 3 seriach po 15 powtórzeń. Następnie zmień stronę.
Przyznam, że Alexia potrafi urozmaicić sposób ćwiczeń. Jej propozycje są ciekawą alternatywą dla codziennych treningów, a w dodatku pozwalają zaoszczędzić czas, dzięki aktywizacji, podczas jednego ćwiczenia, wielu grup mięśniowych. Część z jej ćwiczeń wdrożyłam ostatnio na stałe do swojego planu i zaczynam stopniowo zuważać efekty.