Może się wydawać, że kubeczek jogurtu to doskonały posiłek przed treningiem: jest lekki i jednocześnie bardzo sycący. Nic bardziej mylnego! Niestety nabiał może powodować skurcze i nudności. Zauważ, że nie będziesz wtedy w stanie właściwe wykonywać ćwiczeń na brzuch, z uwagi na ograniczoną możliwość napinania mięśni.
Jeżeli lubisz przed treningiem zjeść lekki nabiał, pomyśl o kefirze. Badacze z Uniwersytetu z Ohio udowodnili, że może on usprawnić proces trawienia laktozy. Dzięki temu układ pokarmowy sprawniej funkcjonuje.
Na co dzień warto je dodawać do większości potraw, ponieważ daje uczucie sytości, zmniejsza apetyt oraz przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej. Dlaczego zatem nie warto jeść siemienia przed treningiem? Z uwagi na dużą zawartość błonnika, może być trudny do strawienia i w nadmiernej ilości może powodować wzdęcia. Z pewnością trening nie będzie udany, kiedy jelita będą przeżywały prawdziwą rewolucję.
Zielone warzywa powinny stanowić uzupełnienie codziennej diety. Brokuły są niskokaloryczne (100 g ugotowanych warzyw dostarcza jedynie 35 kalorii). Ponadto zawierają dużą ilość błonnika, który wypełniając żołądek daje uczucie sytości i zmniejsza apetyt. To właśnie dlatego, powinniśmy unikać ich tuż przed treningiem. Podczas ćwiczeń mogą powodować wzdęcia oraz gazy.
Już od pewnego czasu awokado coraz częściej pojawia się na naszych stołach. Zawiera potas, magnez, witaminy E i K oraz błonnik. Dlaczego zatem nie jest polecany przed ćwiczeniami? Z uwagi na dużą zawartość tłuszczy, które są długo trawione przez organizm, co może spowolnić naszą aktywność. Brak energii zdecydowanie nie zwiększy efektywności naszych ćwiczeń.
Jajka to doskonałe źródło białka. Niestety białka są dłużej trawione przez organizm niż węglowodany, które są niezbędne podczas wysiłku fizycznego. Jajka niestety ich nie dostarczają. Jedząc pyszną jajecznicę czy omleta przed zajęciami, nie uzupełniamy zapasów energetycznych, w efekcie pomimo tego, że zjemy posiłek nie mamy wystarczająco dużo siły na udany trening.
Świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy to duża dawka wapnia i witaminy C. Niestety jest to też duża porcja cukru! Po wypiciu soku możemy czuć przypływ energii, która po chwili niestety opada. Nie zapewni zatem dużego nakładu sił do ćwiczeń, tylko uczucie senności i zmęczenia. Zamiast soku sięgnij po wodę, która doskonale nawodni organizm.
Hummus ma coraz większą liczbę zwolenników. Nic dziwnego, gdyż zawiera białko, błonnik pokarmowy, kwas foliowy oraz witaminy z grupy B. W jego skład wchodzą rośliny strączkowe, które mogą powodować wzdęcia. Odpowiadają za to związki należące do grupy oligosacharydów, czyli węglowodanów złożonych z 2 do 10 cząsteczek cukrów prostych (należą do nich stachioza, rafionoza i werbaksoza). Właśnie dlatego, nie należy go spożywać przed treningiem.
Która z nas nie lubi pistacji? Choć zaliczane są do zdrowych przekąsek, ponieważ obniżają poziom cholesterolu, ciśnienia oraz cukru we krwi, lepiej ich nie podjadać przed zajęciami. W 2014 roku czasopismo naukowe Plos one opublikowało wyniki pewnego eksperymentu. Grupę ochotników poddano ocenie wydolności tlenowej. Część z badanych przed treningiem zjadła garść pistacji. Okazało się, że osoby, które zjadły wcześniej orzechy wypadły zdecydowanie gorzej. Pamiętaj, że mięśnie brzucha, które są niedotlenione pracują mniej efektywnie. Lepiej zatem sięgnąć po marchewkę niż orzechy.