Spływ kajakowy to niesamowite przeżycie. Możesz zwiedzać piękne okolice, codziennie podziwiać inny widok, poznajesz ludzi, z którymi nawiązujesz świetny kontakt - tysiąc razy lepszy niż podczas drinkowania na plaży. Dokąd najlepiej się wybrać? O tym opowiada Łukasz Neska z eSKY.pl.
Polska daje dużo możliwości jeżeli chodzi o kajakarstwo. Miłośnicy tego sportu chętnie korzystają z uroku Pojezierza, Mazur czy takich rzek jak Czarna Hańcza, Rospuda, Krutynia, Brda... I choć miejsc sprzyjających kajakarzom jest w kraju dużo, coraz bardziej popularne staje się pokonywanie zagranicznych szlaków. Oczywiście na całym świecie możliwości jest wiele, dlatego też przed wyjazdem należy zadać sobie wiele pytań:
- Czy interesuje mnie kajakarstwo górskie czy nizinne?
- Chcę spływać po rzece czy po jeziorze?
- Czy jestem spragniony adrenaliny czy raczej wolę podziwiać widoki?
Postaram się polecić kilka kierunków, które - w zależności od tego, jakie są odpowiedzi na powyższe pytania - powinny przypaść do gustu każdemu.
Gdyby trzeba było wskazać europejski raj kajakarzy, z pewnością Norwegia (a zwłaszcza Lofoty lub Nærøyfjord) byłaby jednym z pierwszych wskazanych kierunków. Jeżeli chodzi o archipelag Lofotów, to należy być przygotowanym, że spływ będzie tu najprawdopodobniej połączony z górskimi wędrówkami, a nawet wspinaczką. Z kolei Nærøyfjord jest jednym z fiordów znajdujących się w sąsiedztwie Bergen. Tu z pewnością nie będą narzekać fani malowniczych widoków. Niezależnie od tego, które miejsce w Norwegii wybierzemy, musimy pamiętać, że termika wody jest tam dużo, dużo niższa niż w Polsce. Warto też wziąć pod uwagę zmienność pogody i upewnić się, że nie grozi nam pływanie w deszczu, które nie tylko nie jest przyjemne, ale i bezpieczne. Nie ma tu żadnego problemu z wypożyczeniem sprzętu, pianek i kapoków.
Bilet lotniczy do Bergen - przelot w dwie strony - kosztuje od 850 PLN. Natomiast nocleg w okolicy tego miasta, kosztuje od 584 PLN za dobę w pokoju dwuosobowym.
To również kierunek dla osób spragnionych malowniczych widoków. Rzeka Verdon (na południu Francji) płynie przez jeden z najgłębszych kanionów w Europie. Przez ponad 20 kilometrów można płynąć między graniami, które niekiedy wznoszą się na wysokość nawet 700 metrów. Pokonanie tej trasy nie jest proste i czasami wymaga przeciskania się między skalnymi wypustami.
Ze względu na warunki panujące na rzece najlepiej zdecydować się na spływ w terminie od kwietnia do października. Początkowy odcinek nie jest trudny i może go przepłynąć właściwie każdy, jednak jeżeli ktoś chciałby pokonać cały kanion powinien zastanowić się nad swoimi umiejętnościami - to nie jest rozrywka dla amatorów, gdyż po drodze trzeba się zmierzyć m.in. z małymi wodospadami, wystającymi z rzeki skałami czy jaskiniami. Jako, że jest to popularny wśród kajakarzy szlak, nie ma problemów ze znalezieniem wypożyczalni kajaków czy miejscowej firmy, która zorganizuje spływ.
Chcąc wybrać się na spływ do Prowansji najlepiej lecieć do Nicei - 670 PLN za bilet w dwie strony. Noclegi po drodze można zarezerwować już od 230 PLN w pokoju dwuosobowym.
Po Norwegii to kolejny skandynawski kraj, który warto polecić miłośnikom kajaków. Spływy tamtejszymi rzekami - szczególnie tymi zlokalizowanymi na północy - uważane są za najciekawsze w Europie. Polecane są zwłaszcza: Pjórsa koło Arnes i Hvita w pobliżu Rejkiawiku, ale jest też możliwość popływania kajakiem po jeziorze Myvatn. W tym kraju dużo szlaków jest wymagających i w związku z tym, by zorganizować spływ, warto skorzystać z pomocy lokalnej firmy specjalizującej się w tym temacie. Najlepszym dowodem na to, że trasy te przeznaczone są dla doświadczonych wioślarzy, jest to, że są spływy, na które mogą się wybrać jedynie osoby pełnoletnie.
Bilet lotniczy w dwie strony do Islandii kosztuje od 930 PLN. Nocleg w okolicach Rejkiawiku od 299 PLN za dobę w pokoju dwuosobowym.
Tu miłośnicy kajakarstwa mają okazję zmierzyć się z gwałtownymi prądami górskich rzek. Warunek? Podobnie jak na Islandii wymagane jest, by uczestnicy wyprawy mieli osiągnięty pewien wiek - w tym wypadku jest to 14 lat. Spływy rzeką Dalaman nie są niebezpieczne, choć w zależności od tego, którym odcinkiem się płynie, mają one różne stopnie trudności. W sumie do przepłynięcia jest ponad 200 kilometrów. Po trasie pokonuje się kilka wodospadów i skały wystające z wody, ale są i spokojne miejsca, gdzie można cieszyć się śpiewem ptaków czy podziwianiem zabytków, które od czasu do czasu są widoczne.
Niezależnie, od poziomu trudności, uczestnicy muszą posiadać kamizelkę ratunkową i kask. Dobrze też jak mają piankę, gdyż różnice temperatury między wodą a powietrzem są bardzo duże i zdarza się, że kajakarze doznają szoku termicznego. Tu również nie powinno być problemu ze znalezieniem wypożyczalni kajaków i sprzętu umożliwiającego zorganizowanie wycieczki.
Lot do Dalamanu to koszt ok. 1200 PLN za bilet w dwie strony. Nocleg w okolicy w pokoju dwuosobowym można znaleźć już za 190 PLN.
Spływ Zambezi to "zabawa" dla tych, którzy już z niejedną wodą się w życiu zmierzyli. Rzeka liczy w sumie 2547 kilometrów i płynie przez sześć krajów: Angolę, Namibię, Botswanę, Zambię, Zimbabwe i Mozambik. Ludność mieszkająca wzdłuż jej brzegów wierzy, że w jej wodach żyje duch - Nyami Nyami i on troszczy się o to, by była możliwość nawadniania pól i łowienia ryb. To sprawia, że Zambezi nazywa się "rzeką życia". Niezaprzeczalnie najbardziej spektakularnym miejscem na rzece są znajdujące się na granicy Zimbabwe i Zambii Wodospady Wiktorii.
Trasa, po której pływa się tu kajakiem jest ciekawa i wbrew temu, co mogą pomyśleć niektórzy, bardzo urozmaicona. Pokonuje się ekscytujące kaskady, ciche i wąskie kanały oraz rozległe, otwarte przestrzenie rzeki. Odpoczynek można zorganizować sobie na jednej ze znajdujących się na Zambezi wysepek. Przy odrobinie szczęścia kajakarze zaobserwują słonie i hipopotamy brodzące w przybrzeżnych błotach. Emocji przybywa w miarę zbliżania się do Wodospadów Wiktorii - nurt staje się coraz bardziej bystry i przybywa krętych kanałów.
Lot do Afryki i z powrotem to koszt od 4 000 PLN. Noclegi po drodze można zarezerwować już za 350 PLN w pokoju dwuosobowym.