Kajaki - co, gdzie i jak?

Latem warto szukać ciekawych rozwiązań jeśli chodzi o urlop. Zamiast leżeć plackiem na plaży, postaw na aktywność. Wycieczki rowerowe, nurkowanie, a może kajaki? Dziś kilka słów o najlepszych miejscach na spływ!

Polska też daje dużo możliwości

Dołącz do nas na Facebooku

Spływ kajakowy to niesamowite przeżycie. Możesz zwiedzać piękne okolice, codziennie podziwiać inny widok, poznajesz ludzi, z którymi nawiązujesz świetny kontakt - tysiąc razy lepszy niż podczas drinkowania na plaży. Dokąd najlepiej się wybrać? O tym opowiada Łukasz Neska z eSKY.pl.

Polska daje dużo możliwości jeżeli chodzi o kajakarstwo. Miłośnicy tego sportu chętnie korzystają z uroku Pojezierza, Mazur czy takich rzek jak Czarna Hańcza, Rospuda, Krutynia, Brda... I choć miejsc sprzyjających kajakarzom jest w kraju dużo, coraz bardziej popularne staje się pokonywanie zagranicznych szlaków. Oczywiście na całym świecie możliwości jest wiele, dlatego też przed wyjazdem należy zadać sobie wiele pytań:

- Czy interesuje mnie kajakarstwo górskie czy nizinne?

- Chcę spływać po rzece czy po jeziorze?

- Czy jestem spragniony adrenaliny czy raczej wolę podziwiać widoki?

Postaram się polecić kilka kierunków, które - w zależności od tego, jakie są odpowiedzi na powyższe pytania - powinny przypaść do gustu każdemu.

Lofoty, Norwegia / Lofoty, Norwegia / Lofoty, Norwegia / Fot. Shutterstock

Norwegia - Lofoty

Gdyby trzeba było wskazać europejski raj kajakarzy, z pewnością Norwegia (a zwłaszcza Lofoty lub Nærøyfjord) byłaby jednym z pierwszych wskazanych kierunków. Jeżeli chodzi o archipelag Lofotów, to należy być przygotowanym, że spływ będzie tu najprawdopodobniej połączony z górskimi wędrówkami, a nawet wspinaczką. Z kolei Nærøyfjord jest jednym z fiordów znajdujących się w sąsiedztwie Bergen. Tu z pewnością nie będą narzekać fani malowniczych widoków. Niezależnie od tego, które miejsce w Norwegii wybierzemy, musimy pamiętać, że termika wody jest tam dużo, dużo niższa niż w Polsce. Warto też wziąć pod uwagę zmienność pogody i upewnić się, że nie grozi nam pływanie w deszczu, które nie tylko nie jest przyjemne, ale i bezpieczne. Nie ma tu żadnego problemu z wypożyczeniem sprzętu, pianek i kapoków.

Informacje praktyczne:

Bilet lotniczy do Bergen - przelot w dwie strony - kosztuje od 850 PLN. Natomiast nocleg w okolicy tego miasta, kosztuje od 584 PLN za dobę w pokoju dwuosobowym.

Francja, Jezioro Verdon. Francja, Jezioro Verdon. fot. Shutterstock

Francja - Verdon

To również kierunek dla osób spragnionych malowniczych widoków. Rzeka Verdon (na południu Francji) płynie przez jeden z najgłębszych kanionów w Europie. Przez ponad 20 kilometrów można płynąć między graniami, które niekiedy wznoszą się na wysokość nawet 700 metrów. Pokonanie tej trasy nie jest proste i czasami wymaga przeciskania się między skalnymi wypustami.

Ze względu na warunki panujące na rzece najlepiej zdecydować się na spływ w terminie od kwietnia do października. Początkowy odcinek nie jest trudny i może go przepłynąć właściwie każdy, jednak jeżeli ktoś chciałby pokonać cały kanion powinien zastanowić się nad swoimi umiejętnościami - to nie jest rozrywka dla amatorów, gdyż po drodze trzeba się zmierzyć m.in. z małymi wodospadami, wystającymi z rzeki skałami czy jaskiniami. Jako, że jest to popularny wśród kajakarzy szlak, nie ma problemów ze znalezieniem wypożyczalni kajaków czy miejscowej firmy, która zorganizuje spływ.

Informacje praktyczne:

Chcąc wybrać się na spływ do Prowansji najlepiej lecieć do Nicei - 670 PLN za bilet w dwie strony. Noclegi po drodze można zarezerwować już od 230 PLN w pokoju dwuosobowym.

Kajaki w Islandii. Kajaki w Islandii. fot. Shutterstock

Islandia - Myvatn

Po Norwegii to kolejny skandynawski kraj, który warto polecić miłośnikom kajaków. Spływy tamtejszymi rzekami - szczególnie tymi zlokalizowanymi na północy - uważane są za najciekawsze w Europie. Polecane są zwłaszcza: Pjórsa koło Arnes i Hvita w pobliżu Rejkiawiku, ale jest też możliwość popływania kajakiem po jeziorze Myvatn. W tym kraju dużo szlaków jest wymagających i w związku z tym, by zorganizować spływ, warto skorzystać z pomocy lokalnej firmy specjalizującej się w tym temacie. Najlepszym dowodem na to, że trasy te przeznaczone są dla doświadczonych wioślarzy, jest to, że są spływy, na które mogą się wybrać jedynie osoby pełnoletnie.

Informacje praktyczne:

Bilet lotniczy w dwie strony do Islandii kosztuje od 930 PLN. Nocleg w okolicach Rejkiawiku od 299 PLN za dobę w pokoju dwuosobowym.

Turcja Turcja Fot. Shutterstock

Turcja - Dalaman

Tu miłośnicy kajakarstwa mają okazję zmierzyć się z gwałtownymi prądami górskich rzek. Warunek? Podobnie jak na Islandii wymagane jest, by uczestnicy wyprawy mieli osiągnięty pewien wiek - w tym wypadku jest to 14 lat. Spływy rzeką Dalaman nie są niebezpieczne, choć w zależności od tego, którym odcinkiem się płynie, mają one różne stopnie trudności. W sumie do przepłynięcia jest ponad 200 kilometrów. Po trasie pokonuje się kilka wodospadów i skały wystające z wody, ale są i spokojne miejsca, gdzie można cieszyć się śpiewem ptaków czy podziwianiem zabytków, które od czasu do czasu są widoczne.

Niezależnie, od poziomu trudności, uczestnicy muszą posiadać kamizelkę ratunkową i kask. Dobrze też jak mają piankę, gdyż różnice temperatury między wodą a powietrzem są bardzo duże i zdarza się, że kajakarze doznają szoku termicznego. Tu również nie powinno być problemu ze znalezieniem wypożyczalni kajaków i sprzętu umożliwiającego zorganizowanie wycieczki.

Informacje praktyczne:

Lot do Dalamanu to koszt ok. 1200 PLN za bilet w dwie strony. Nocleg w okolicy w pokoju dwuosobowym można znaleźć już za 190 PLN.

Afryka, Zambezi. Afryka, Zambezi. fot. Shutterstock

Afryka - Zambezi

Spływ Zambezi to "zabawa" dla tych, którzy już z niejedną wodą się w życiu zmierzyli. Rzeka liczy w sumie 2547 kilometrów i płynie przez sześć krajów: Angolę, Namibię, Botswanę, Zambię, Zimbabwe i Mozambik. Ludność mieszkająca wzdłuż jej brzegów wierzy, że w jej wodach żyje duch - Nyami Nyami i on troszczy się o to, by była możliwość nawadniania pól i łowienia ryb. To sprawia, że Zambezi nazywa się "rzeką życia". Niezaprzeczalnie najbardziej spektakularnym miejscem na rzece są znajdujące się na granicy Zimbabwe i Zambii Wodospady Wiktorii.

Trasa, po której pływa się tu kajakiem jest ciekawa i wbrew temu, co mogą pomyśleć niektórzy, bardzo urozmaicona. Pokonuje się ekscytujące kaskady, ciche i wąskie kanały oraz rozległe, otwarte przestrzenie rzeki. Odpoczynek można zorganizować sobie na jednej ze znajdujących się na Zambezi wysepek. Przy odrobinie szczęścia kajakarze zaobserwują słonie i hipopotamy brodzące w przybrzeżnych błotach. Emocji przybywa w miarę zbliżania się do Wodospadów Wiktorii - nurt staje się coraz bardziej bystry i przybywa krętych kanałów.

Informacje praktyczne:

Lot do Afryki i z powrotem to koszt od 4 000 PLN. Noclegi po drodze można zarezerwować już za 350 PLN w pokoju dwuosobowym.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.