Od kilku tygodni wystawy sklepowe przyciągają nas czerwonymi sercami, piórkami, złotymi amorkami i czym tylko się da. Walentynki w takim wydaniu faktycznie mogą zniechęcać. Ale czy mimo wszystko nie jest to dobra okazja do tego, by znaleźć czas dla drugiej osoby i zrobić coś, co ją ucieszy? To dzień, który dobrze zrobi zarówno tym, którzy dopiero zaczynają i stawiają pierwsze, nieśmiałe kroki jako para, jak i tym, którzy już znają się na wylot i mała odskocznia od rutyny będzie wskazana. Dlatego mamy kilka pomysłów na namiętny walentynkowy wieczór. W wersji fit, oczywiście!
I dzisiaj, nie będziemy pisać o tym, że jak zabierasz ukochaną do kina, to zamiast kupować popcorn, przed wyjściem z domu wrzuć do torby jabłka (choć ja tak robię;), a potem nie idź na słodkiego drinka tylko na dobre, czerwone wino. Raz na jakiś czas można zaszaleć, dlatego w Walentynkowy wieczór zrób to, na co po prostu masz ochotę. A jeśli potrzebujesz bodźca, który pobudzi Twoją wyobraźnię w sypialni, mamy kilka pomysłów dla aktywnych par...
Uważasz, że seksowna pokojówka, która biega po mieszkaniu w kusym stroju, to banał? Pamiętaj, że banały z jakiegoś powodu nimi się stają, może dlatego, że faktycznie działają? Podobno proste rozwiązania sprawdzają się najlepiej. W końcu, który facet choć raz nie fantazjował na temat seksownej nauczycielki, bezwzględnej policjantki, czy właśnie skąpo ubranej pokojówki, która w ultra krótkiej mini schyla się, by dokładnie odkurzyć każdy kąt?
Dlaczego jest to rozwiązanie fit? Pomyśl ile kalorii możesz spalić szykując mieszkanie na błysk. Do tego, jeśli wskoczysz w seksowną bieliznę, pończochy, szpilki, założysz do tego mały fartuszek i zaczniesz tak paradować przed ukochanym, jest spora szansa na to, że za chwilę spalisz ich jeszcze więcej.
Myślicie, że podajemy tylko rozwiązania dla kobiet? O nie, każdego ranka łykamy małą pigułkę egoizmu i myślimy też o sobie. Każdą z naszych propozycji możesz zastosować w odniesieniu do obydwu płci. Ja bym chciała, żeby mój facet, został w samych jeansach i wspiął się na parapet, żeby umyć okno. To byłaby idealna wysokość, by podziwiać... umiejętności.
Jeśli Twoim hobby jest pole dance, masz ułatwioną sprawę, ale i bez tego świetnie sobie poradzisz. Pamiętaj, że taniec to przede wszystkim szaleństwo zmysłów. Żeby zaskoczyć swoją drugą połówkę nie potrzebujesz rury. Wystarczy seksowna bielizna, dobra muzyka i Ty...
Kobiety też chętnie popatrzą na ukochanego, który zrobi wszystko, by je uwieść. Jeśli krępujesz się tańca w pojedynkę, zawsze można zacząć od wspólnej zabawy. Gdy już poczujesz się dobrze i pewnie, posadź partnera na fotelu i nie pozwól na nic więcej, niż tylko na to, by mógł na Ciebie patrzeć...
Kto nie marzył o seksownej i wymagającej Pani Profesor, czy ostrym nauczycielu, który każe zostać po godzinach i nadrabiać zaległości? Dlatego ten wariant tez dobrze się sprawdzi w przypadku obydwu płci.
Żeby było bardziej wiarygodnie, naszykuj zeszyt, długopis i zrób krótki wykład na temat zdrowego odżywiania czy właściwego planu treningowego. Odrobina wiedzy na temat tego, jak istotne dla regeneracji jest białko oraz podstawowe informacje o zaletach treningu interwałowego jeszcze nikomu nie zaszkodziły, a mogą być idealnym pomysłem na grę wstępną...
Jak poprawnie zrobić przysiad czy pompkę? Sama teoria nie wystarczy. Może warto byłoby przeprowadzić skróconą wersję treningu? W końcu stanowczy trener osobisty może na nas podziałać jak najlepszy afrodyzjak...
Możesz nawet zabrać ukochaną czy ukochanego na prawdziwy trening. W końcu przysiady, wykroki, czy martwy ciąg tylko wzmogą produkcję testosteronu, co może zaprocentować wieczorem...
Później wspólny relaks w saunie czy w jacuzzi i pora wprowadzić w życie dalszą część planu.
Seksowna pielęgniarka jest zawsze na wagę złota. Szczególnie, jeśli wdrożysz w życie nasz pomysł i zaczniesz upojny wieczór od treningu. W końcu trzeba być gotowym na wszystko.
Na wypadek, gdyby Twoja druga połowa nabawiła się podczas treningu kontuzji, pielęgniarka w kusym stroju czy uwodzicielski pielęgniarz, będą bardzo wskazani.
Rozluźniający masaż i stała opieka - to jest coś, co przypadnie do gustu nawet największym przeciwnikom Walentynek...
O tym, że jak przy pomocy dobrze dobranego menu, możesz wpłynąć na libido partnera, pisaliśmy kilka dni temu. Warto zajrzeć do naszych propozycji i zastanowić się czy nie chcesz czegoś przetestować.
Po lekcji anatomii, na której dowiadujemy się, jak ćwiczyć, po praktycznym treningu i masażu, apetyt wrośnie już tak bardzo, że na tym etapie wieczoru warto go zaspokoić.
Liczy się nie tylko to, co podasz na talerzu, ale także to, w jaki sposób to zrobisz. I tym razem nie mówimy o pięknie przystrojonym stole - choć to też nie jest bez znaczenia.
Czy może być coś lepszego niż pyszna kolacja lub lampka wina podana przez seksowną kelnerkę czy zalotnego kelnera?
W którym momencie wieczoru warto wpleść relaksującą kąpiel z pachnącą pianą i solami? To już zależy od indywidualnych preferencji. Postaraj się. Wyłącz światło, utwórz ciekawą playlistę, która wywołuje u Was miłe skojarzenia, zapal kilka świec, może skuś się na butelkę szampana w kąpieli?
To tylko kilka pomysłów na to, co zrobić, by Walentynki stały się pretekstem do miłego wieczoru we dwoje. Zazwyczaj jesteśmy zabiegani i wszystko robimy na już. Zwolnij i przez jeden wieczór nie myśl o tym co było, ani nie planuj przyszłości. Skup się na tej chwili i rozkoszuj jak najdłużej.