Te zdjęcia "przed" i "po" udowadniają, że waga nie świadczy o wyglądzie

Carina wrzuciła to zdjęcie na Instagram w trakcie świąt Bożego Narodzenia, pisząc:

Zamiast karać siebie za dodatkowe posiłki z rodziną i przyjaciółmi, skup się na powrocie do normalnego treningu i zjedz odpowiednie pokarmy, które zasilą twoje ciało i dadzą ci energię do treningów. Dla mnie oznacza to podnoszenie ciężarów 4 razy w tygodniu, trochę cardio każdego tygodnia i dbanie o to, by jeść odpowiednią ilość tłuszczów, białka i węglowodanów. Ostatecznie to, co robisz konsekwentnie przez cały rok, będzie miało większy wpływ na twoją kondycję i budowę ciała, niż to, co robisz przez kilka tygodni w okolicach Bożego Narodzenia, czy Wielkanocy.

Zobacz: 5 nietypowych ćwiczeń na płaski brzuch

Kiedy ważyłem 56 kilogramów, nie byłem szczęśliwa. Kiedy ważyłam 66 kilogramów, nie byłem szczęśliwa. Niezależnie od wagi, nigdy nie byłam szczęśliwa. Dzielę się tymi zdjęciami z nadzieją, że udowodnię, że im więcej macie mięśni, tym większą wartość może wskazywać waga! My, kobiety nie możemy pozwolić, aby JEDNA miara determinowała nasze szczęście!

Na zdjęciu po lewej wyraźnie widać, że nie dbałam o moje ciało. Uważałam, że fajnie jest pić piwo 3 noce w tygodniu i objadać się przetworzoną żywnością. Aktualnie ważę 7 kilogramów więcej niż wtedy i jestem trochę szczuplejsza. Jednak najważniejszą rzeczą, jakiej się nauczyłam, to nie pozwalać na to, by cyfra na wadze wpływała na moje samopoczucie. Wiem, że moje ciało reprezentuje więcej niż tylko cyfrę. Wiem, że jest wiele czynników, które wpływają na to, co pokazuje waga każdego ranka. Mam nadzieję, że dzięki temu część z was przestanie się zmagać z wagą i nie pozwoli, żeby to, co wskazuje, odbierało wam radość życia!  

Nigdy nie sądziłam, że kiedyś zaakceptuję siebie. Szczerze mówiąc, uważałam, że 'miłość własna' jest mityczną koncepcją, o której ludzie tylko marzą. Szczególnie w przypadku kogoś takiego, jak ja - osoby, która lata szkolne przeżyła na zupie wegetariańskiej, aby utrzymać wagę poniżej 50 kg. Osoby, która biegała po sypialni, dopóki nie padła z wyczerpania, która przez 5 lat paliła papierosy, by nie czuć głodu i która wstrzyknęła sobie heroinę, by odetchnąć od szalonych myśli, męczących ją od momentu przebudzenia, aż do pójścia spać....

Przyrost masy ciała był dla mnie trudny do zaakceptowania. Mam jednak długoterminowy cel i robię wszystko, aby go osiągnąć. Krew, pot i łzy. Teraz kocham siebie i szanuje swoje ciało. 

Zobacz:  Jak wygląda 100 kcal. Te porównania cię zaskoczą!

Niewielka różnica w wadze, ale ogromna różnica w składzie ciała. Teraz mam ewidentnie więcej mięśni i mniej tłuszczu. Nie zniechęcaj się, jeśli waga wskazuje coś innego, niż według ciebie powinna. Mniejsza waga niekoniecznie jest lepsza. Twoja waga może wzrosnąć, zmniejszyć się lub pozostać bez zmian. Zamiast się ważyć, zacznij się mierzyć. Robienie pomiarów może być bardzo pomocne, dzięki temu sprawdzisz, czy na przykład obwód talii się zmniejsza, a pośladki stają się bardziej muskularne. 

2013 rok: Straciłem sporo na wadze, ponieważ nadmiernie ograniczyłam kaloryczność posiłków. Robiłam mnóstwo ćwiczeń cardio, a ciężary omijałam szerokim łukiem, bojąc się, że będę wyglądała, jak mężczyzna. 

Teraz: Podnoszę ciężary i liczę makroskładniki. Zjadam wystarczająco dużo jedzenia każdego dnia. Nie mam napadów głodu, nie ograniczam się, ale też nie objadam. Podnoszę tak dużo ciężarów, jak tylko mogę, a cardio wykonuję od czasu do czasu, by utrzymać dobrą kondycję. 

Te dwa zdjęcia pokazują różnicę między nieszczęśliwą dziewczyną prowadzącą niezdrowy tryb życia oraz osobą szczęśliwą i zdrową.