Weronika Książkiewicz to jedna z popularniejszych, polskich aktorek. Jest niesamowicie atrakcyjną oraz zgrabną kobietą. Nikt jednak nie przypuszczał, że gwiazda wypracuje sylwetkę, której nie powstydziłaby się żadna trenerka fitness.
Już jakiś czas temu post aktorki mógł sugerować, że trenuje ona pod okiem Ewy. 'Ewa, czy już są ok?'- zapytała trenerkę na swoim Instagramie. W jednym z ostatnich wywiadów, Weronika przyznała, że już od kilku miesięcy trenuje zgodnie z zaleceniami Ewy Chodakowskiej.
Trener personalny zdradza: musisz robić te 4 rzeczy, żeby szybciej widzieć efekty
Podczas sesji do okładki jednego z magazynów Be Active, którego założycielką jest Ewa Chodakowska, Weronika pochwaliła się imponującą sylwetką. Aktorka pozowała w skąpym bikini, które idealnie eksponowało jej wyrzeźbiony sześciopak.
Tuż po sesji, Weronika pokazała, że ma do siebie oraz swojej figury ogromny dystans. 'Sesja skończona i w końcu mogę się najeść'- napisała żartobliwie na zdjęciu, które jeszcze bliżej pokazuje jej godną pozazdroszczenia sylwetkę.
Niestety, ale na efekty sesji fani aktorki muszą jeszcze poczekać. Ciekawe, czy mimo zakończenia zdjęć do magazynu, aktorka nie odpuści i będzie kontynuować przygodę z fitnessem. My jesteśmy pod wrażeniem efektów :) Brawo Weronika, tak trzymać!