Natasza Urbańska potrafi bardzo wiele: pięknie śpiewa, doskonale tańczy, ma talent aktorski. Nie lubi się nudzić - występuje w teatrze i programach telewizyjnych, jest właścicielką marki odzieżowej i mamą 10-letniej Kaliny. Kiedy znajduje czas, żeby zadbać o swoją piękną sylwetkę?
Natasza przez wiele lat trenowała gimnastykę artystyczną. Teraz, w zachowaniu szczupłej sylwetki, pomagają jej wyczerpujące próby i występy na deskach Teatru Buffo. Dzięki temu, w swoim napiętym grafiku nie musi szukać czasu na aktywność fizyczną. Praca, to dla niej też najlepszy trening.
Sporadycznie, jeśli nie ma akurat prób lub występów, uprawia jogę, gimnastykuje się lub pływa. Od kiedy zamieszkała na wsi - odzyskała spokój ducha i radość życia. Nie ma tu paparazzich, za to wiele przestrzeni i spokoju, a w takich warunkach łatwiej się zrelaksować i zadbać o siebie.
Gwiazda w kilku wywiadach przyznała się, że nie stosuje żadnych diet. Po prostu zwraca uwagę na to, żeby jedzenie było dobrej jakości. Część uprawia sama. Unika fast foodów i żywności wysoko przetworzonej. Stawia na tę ekologiczną. Sprawę ułatwia też fakt, że jak mówi - nigdy specjalnie nie przepadała za słodyczami. Takie zdrowe nawyki stara się też zaszczepić swojej córce.
Natasza spędziła święta Wielkanocne pod palmami, na rozgrzanej słońcem plaży. Na Instagramie napisała: "Moi Drodzy! Życzę Wam dużo ciepła w te święta. Zatrzymajcie się na chwilę i pamiętajcie, że najważniejsza jest rodzina i zdrowie Przesyłam Wam dużo miłości z daleka".
Gwiazda pochwaliła się zdjęciami z plaży, na których zaprezentowała swoje piękne ciało. Wyrzeźbione nogi i ręce, płaski brzuch i jędrna pupa to zasługa ciężkiej pracy, ale wcale nie na siłowni, tylko deskach teatru. Natasza ma 40 lat, a figury pozazdrościłaby jej niejedna nastolatka.