Chyba nikt już nie jest w stanie uwierzyć w to, że Kim Kardashian ma naturalne pośladki. Owszem można kształt wypracować na siłowni, ale tak duży rozmiar, jaki posiada Kardashianka to z pewnością zasługa chirurga plastycznego i nie przekonują nas nawet jej zapewnienia, że jest inaczej.
W tym roku Kardashianka po raz trzeci została mamą. W tym przypadku jednak to nie ona chodziła w ciąży, a jej surogatka. Dlaczego? Kim nie chciała przytyć znowu kilkudziesięciu kilogramów, tak jak było to w przypadku poprzednich dwóch ciąż. No cóż takie rozwiązanie zaskoczyło wszystkich, ale nie nam oceniać.
Nie można powiedzieć, że Kim Kardashian nie ćwiczy na siłowni, bo jeżeli oglądacie ich show "Z kamerą u Kardashianów", to nie raz można było zobaczyć, że do ich wielkiej willi przyjeżdżają trenerzy personalni, którzy z nimi ćwiczą.
W sieci mogliśmy zobaczyć już sporo zdjęć obrobionych przez grafików rodziny Kardashianów, ale to co zrobiła tym razem Kim Kardashian przeszło nasze najśmielsze oczekiwania.
Najnowsze zdjęcie Kim Kardashian obiegło cały internet. O dziwo celebrytka wyszczupliła sobie nie tylko nogi, ale również samochód zaparkowany tuż za nią. Po tym jak wąski jest samochód możemy wywnioskować, że mistrz Photoshopa naprawdę poszalał.
Tego można było się spodziewać. Fanom i anty-fanom Kim Karadshian od razu wyszczuplony samochód rzucił się w oczy. Niestety nie możemy pokazać Wam komenatrzy, bo celeberytka usunęła wszystko i zablokowała komentowanie na swoim profilu. No cóż, jeżeli ją obserwujecie, to z pewnością sami to widzieliście.