Wielu kojarzy ją głównie ze telewizji TVN, ale Beata Tadla również pracowała w innych stacjach. Dziennikarka od zawsze zajmowała się wiadomościami z Polski i zza granicy.
Gwiazda spotykała się z Jarosławem Kretem, który jest głównie kojarzony z programami podróżniczymi, a także jest polskim prezenterem pogody. Jarosław brał również udział w programie 'Agent Gwiazdy', w którym udało mi się dojść do ścisłego finału.
Jej doświadczenie dziennikarskie nie tylko sprawdza się w telewizji, ale również na jednej z warszawskich uczelni, gdzie gwiazda jest wykładowczynią. Beata chętnie na swój profil na Instagramie wrzuca zdjęcia spod szkoły, w której prowadzi zajęcia.
W telewizyjnym show 'Taniec z Gwiazdami' Beata tańczy z Janem Klimentem.
Trzeba przyznać, że Beata Tadla jest jedną z najpiękniejszych polskich dziennikarek, ale jeszcze kilkanaście lat temu gwiazda wyglądała zupełnie inaczej. Jak?
Na Instagramie prezenterki można znaleźć jej bardzo stare zdjęcia, na których jest niemalże nie do poznania. Jedno z nich to, to które widzicie wyżej. Dziennikarka pokazała swoją plakietkę WOŚP z 1994 r.
Na jej profilu również znaleźliśmy zdjęcie z 1997 r. Gołym okiem widać, że gwiazda wygląda teraz zdecydowanie lepiej niż wtedy.
To jednak to zdjęcie wzbudziło najwięcej kontrowersji wśród jej fanów. Widzimy na nim Beatę Tadlę grubszą aż o 18 kilogramów! Pod zdjęciem napisała tak:
Fani od razu zaczęli porównywać ją do "Baby z targu". Rzeczywiście dziennikarka nie wygląda na nim zbyt korzystnie, ale metamorfoza, którą przeszła jest godna pozazdroszczenia!