Od dawna Ewa Chodakowska nazywana jest trenerką "wszystkich Polek". Wiele kobiet dzięki niej diametralnie zmieniło swoje życie i nie tylko schudło, wprowadziło zdrowe nawyki żywieniowe, ale przede wszystkim zmieniło podejście do życia. Nie od dziś Chodakowska na swoim Instagramie poza postami motywacyjnymi porusza inne ważne tematy. Tym razem chodzi o przemoc wobec kobiet.
Kiedyś na Instagramie Ewy pojawiło się zdjęcie, na którym trenerka trzyma różaniec. Wiele osób wtedy bardzo się zdziwiło, że Chodakowska pokazuje takie rzeczy w sieci. Gwiazda pod zdjęciem napisała tak:
- "Wszystko na swoim miejscu. Zostałam wychowana od najmłodszych lat w przykazaniu: "KOCHAJ BLIŹNIEGO SWEGO, JAK SIEBIE SAMEGO" i tak zostało... Dużo miłości nam wszystkim"
Chyba mało kto spodziewał się, że właśnie taki wpis pojawi się na Instagramie Ewy Chodakowskiej. W końcu trenerka ma kochającą rodzinę i wspaniałego męża. Zobaczcie co Ewa napisała pod zdjęciem.
- "Pierwszy i nie ostatni raz! To nie dzieje się w jednym domu.. to nie jest jeden przypadek.. TO PROBLEM, na który nie możemy się zamykać.. wiem, ze ktoś mnie usłyszy.. wierzę, że mogę coś zmienić.. Nie walczę z jednostką! Staje w obronie KOBIET! Przemoc w rodzinie to temat, który dotyczy nas wszystkich.. BRAK REAKCJI to przyzwalanie na krzywdę!! Czuję, że muszę coś zrobić!! Dzisiaj odbije się od "przepisu na żonę" - zapewne aktualnego w wielu polskich domach.. boje się pomyśleć ilu.. "Żona ma być ładna, żeby seks nie był przymusem. Niewysoka, z płaską głową, żeby można było na niej postawić szklankę z piwem. Do tego posłuszna, inteligentna i w miarę majętna. Powinna być katoliczką - by wiedziała, gdzie jej miejsce. Dobrze, aby była naiwna, bo uwierzy w co trzeba" - napisała trenerka w pierwszej części długiego wpisu.
W dalszej części wpisu Ewa radzi, wszystkim kobietom, które doświadczają przemocy domowej zarówno fizycznej jak i psychicznej, co w takiej sytuacji powinny zrobić.
- "Moja Droga!
Jeśli Twój partner źle Cię traktuje,
poniża,
ubliża,
wyśmiewa..
bije.. ZACZNIJ O TYM MÓWIĆ NA GŁOS!! KRZYCZEĆ Z CAŁYCH SIŁ!! NIE SIEDŹ BEZCZYNNIE!! Szukaj pomocy!! To nie jest Twoja wina, że człowiek, na którego kiedyś postawiłaś, pokochałaś, okazał się BESTIĄ, Twoim największym koszmarem.. Najpewniej, sam kiedyś był traktowany jak ZERO.. poniżany / wykorzystany / bity / gwałcony .. .. najpewniej w środku, jest PRZESTRASZONYM, MAŁYM, GŁUPIM GNOJKIEM, który - żeby poczuć się lepiej - musi komuś ubliżyć.. to go wciąż nie usprawiedliwia!"
Jak widać ton Ewy w tej wypowiedzi już zmienił się na bardziej ostry i donośny. Możemy sobie wyobrazić jakim stanowczym głosem Ewa mówi to do swoich fanek.
Ewa wielokrotnie w swoim wpisie na Instagramie podkreślała, że to nie jest wina kobiet, że są tak traktowane. W dalszej części Chodakowska karze wszystkim tym, którzy niestety mają w domu taką osobę uciekać, jeżeli jest to tylko możliwe.
- "Nie baw się w wybawcę!
I nie wierz w bajki!
Ze to był ostatni raz!
Nie mamy obowiązku trwać w toksycznych relacjach!
Nie mamy obowiązku przyzwalać na bestialstwo!
Nie mamy obowiązku jednostronnie spełniać cudzych oczekiwań!
Jeśli możesz UCIEKAJ!
Mam nadzieje, ze każdego oprawcę, dosięgnie sprawiedliwość - adekwatna do wyrządzonej krzywdy.."
Tajemnicą nie jest, że trenerka uwielbia i kocha kobiety i zawsze chce dla nich jak najlepiej. To pozwoliło jej zebrać naprawdę szerokie grono fanek, które kiedy tylko pojawia się jakaś nieprawdziwa plotka na jej temat zawsze stoją za nią murem. Kobiety chętnie jej się zwierzają, a Ewa z niektórymi z nim nawet jest w stałym kontakcie, co świadczy tylko o tym jakim jest człowiekiem. Tym razem trenerka poruszyła naprawdę poważny temat, który niestety nie jest czymś nadzwyczajnym, a dzieje się czasem za naszą ścianą. Od lat w mediach możemy obserwować czasem tragicznie kończące się historie, w których kobiety są ofiarami przemocy domowej. Dobrze wiemy, że poza tą przemocą fizyczną istnieje także przemoc psychiczna, która niekiedy kończy się jeszcze bardziej tragicznie niż samo pobicie. My serdecznie gratulujemy Ewie odwagi i poruszenia tak ważnego tematu.